"Anna German. Tajemnica Białego Anioła": Ile jest prawdy w serialowej historii?
Serial "Anna German. Tajemnica Białego Anioła" jest hitem telewizyjnej Jedynki. Produkcja, ciesząca się popularnością także w Rosji, wywołuje jednak ostatnio coraz więcej kontrowersji. Dlaczego?
Kontrowersje wokół produkcji
Kontrowersje wokół produkcji
Kontrowersje wokół produkcji
Krytycy zarzucają serialowi, że przedstawiona w nim historia pełna jest niedociągnięć i często mija się z prawdą.
- Niczego nie wymyśliłem. Życie Anny German to historia, w której to wszystko było. Wystarczyło ją opowiedzieć - zapewnia w wywiadzie dla tygodnika "Polityki" reżyser serialu, Waldemar Krzystek.
Chociaż wyemitowano dopiero połowę ze zrealizowanych odcinków, już można dostrzec nieścisłości ekranowych losów artystki w stosunku do rzeczywistych wydarzeń.
Kontrowersje wokół produkcji
Krytycy zarzucają serialowi, że przedstawiona w nim historia pełna jest niedociągnięć i często mija się z prawdą.
- Niczego nie wymyśliłem. Życie Anny German to historia, w której to wszystko było. Wystarczyło ją opowiedzieć - zapewnia w wywiadzie dla tygodnika "Polityki" reżyser serialu, Waldemar Krzystek.
Chociaż wyemitowano dopiero połowę ze zrealizowanych odcinków, już można dostrzec nieścisłości ekranowych losów artystki w stosunku do rzeczywistych wydarzeń.
Kontrowersje wokół produkcji
Twórcy produkcji najwyraźniej za bardzo chcieli udramatyzować przedstawioną historię, przez co minęli się z prawdą. Tak było już na samym początku przedstawionych w produkcji losów German.
Poznajemy ją jako kilkulatkę, której ojciec zostaje aresztowany niemal na oczach jej i młodszego brata. Jest to o tyle niemożliwe, że jak wiemy, wydarzenie to miało w rzeczywistości miejsce w 1937 roku. Anna miała wówczas rok, a Fryderyka nie było jeszcze na świecie. Nie mogli więc znać swojego taty.
Kontrowersje wokół produkcji
Twórcy produkcji najwyraźniej za bardzo chcieli udramatyzować przedstawioną historię, przez co minęli się z prawdą. Tak było już na samym początku przedstawionych w produkcji losów German.
Poznajemy ją jako kilkulatkę, której ojciec zostaje aresztowany niemal na oczach jej i młodszego brata. Jest to o tyle niemożliwe, że jak wiemy, wydarzenie to miało w rzeczywistości miejsce w 1937 roku. Anna miała wówczas rok, a Fryderyka nie było jeszcze na świecie. Nie mogli więc znać swojego taty.
Kontrowersje wokół produkcji
Także dalsze losy przyszłej piosenkarki mijają się z jej prawdziwą historią. W serialu brat Anny umiera, gdy ona, jej mama i babcia docierają do Taszkientu.
W rzeczywistości chłopiec urodził się w stolicy Uzbekistanu. Gdy Fryderyk miał dwa lata, matka musiała wyjechać z miasta w poszukiwaniu pracy. To wtedy Ania i jej brat zachorowali na szkarlatynę. Niestety, malec zmarł. Do końca czuwała przy nim jedynie babcia.
Kontrowersje wokół produkcji
Także dalsze losy przyszłej piosenkarki mijają się z jej prawdziwą historią. W serialu brat Anny umiera, gdy ona, jej mama i babcia docierają do Taszkientu.
W rzeczywistości chłopiec urodził się w stolicy Uzbekistanu. Gdy Fryderyk miał dwa lata, matka musiała wyjechać z miasta w poszukiwaniu pracy. To wtedy Ania i jej brat zachorowali na szkarlatynę. Niestety, malec zmarł. Do końca czuwała przy nim jedynie babcia.