Z przodu wyglądała idealnie, ale kiedy się odwróciła...
Anna Dec nieczęsto pojawia się na imprezach show-biznesowych. Pogodynka zjawiła się jednak ostatnio na otwarciu jednego ze sklepów w warszawskiej galerii handlowej. Wyglądała świetnie! Granatowa sukienka, którą wybrała, zalotnie odsłaniała ramiona, była długa i niezbyt roznegliżowana, za to zwiewna, romantyczna. Kreacja kusiła przezroczystościami, jednak nie one przyciągały wszystkie spojrzenia.
"Wieczorne wyjście i ogromna przyjemność założenia tego cuda od @blessusbymichaelhekmat. Michał, skradłeś me serce mówiąc, że te delikatności i cudowności to efekt inspirowania się Twoją Mamą, Polką:). #lookoftheday #annadec #evening #tvpresenter #tvhost #dress #perfectdress #iloveit" - napisała Anna na swoim instagramowym profilu.
Z przodu wiosenna stylizacja prezenterki nie budziła zastrzeżeń. Dec zadbała o każdy szczegół. Ale kiedy się odwróciła, uwagę wszystkich przyciągnęła nie kreacja, a czerwona metka wyraźnie odcinająca się od ciemnej, delikatnej tkaniny, z której wykonano sukienkę.
Czyżby dziennikarka zapomniała o oderwaniu metki po zakupach?
Metka była wyraźnie widoczna
Tego detalu nie można było nie zauważyć. Pytanie, czy gwiazda telewizji pozostawiła go tam specjalnie? Dec odniosła się do tego w komentarzu do wpisu, który umieściła na Instagramie.
"Ta metka to normalna metka wszyta do każdego projektu tej marki" - stwierdziła prezenterka, ucinając tym samym spekulacje na temat dość niewygodny dla znanych osób, a dotyczący oddawania do sklepów pożyczanych, często bardzo drogich ubrań.
Stylizację uzupełniła delikatnym makijażem
Dec pochodzi z Białegostoku, ma 28 lat. Jest prezenterką telewizyjną kanałów Grupy TVN. W 2013 dostała pracę jako pogodynka w TVN Meteo, później zaczęła pojawiać się także na antenie stacji TVN24 i TVN. Prowadziła program "Magazyn Żeglarski", współprowadziła "Rozmowy w biegu" i "Studio Active na Wakacjach". W 2014 roku zwyciężyła w europejskim konkursie na najlepszego prezentera pogody Wettergipfell.
Wpadki nie było
Choć nie zaliczyła wpadki, nagle zrobiło się o niej głośno. Teraz o pięknej pogodynce i prezenterce będziemy mówić częściej? Dec już od dziecka marzyła o karierze dziennikarskiej. W jednym z wywiadów przyznała, że droga do telewizji nie była łatwa:
- Byłam jednak bardzo nieśmiała, więc by pokonać tę barierę, już od 5 roku życia postanowiłam wykorzystać konkursy recytatorskie.
Doskonale dobrała dodatki
Dec ma czwórkę młodszego rodzeństwa, niełatwo było jej zostawić rodzinę i wyjechać na studia. Problemem były również finanse. Ostatecznie jednak udało się, młoda dziennikarka trafiła do "Faktów" TVN-u.
- Byłam asystentem reporterów. Dużo pracy, różne tematy, dynamika i brutalny świat newsów. Pomimo, że od razu wiedziałam, że newsy nie są dla mnie, to nie wyobrażam sobie startu bez tak cennego doświadczenia. Nauczyło mnie to szacunku do pracy, rzetelności, pokory, ostrożności i rozumienia telewizji. Bardzo przydaje mi się w pracy prezentera, nawet pogody - wyznała.
Jak wam się podoba w granatowej kreacji?