Anna Antonik zdradza kulisy "X factor". Przypięto jej łatkę nieśmiałej, zaszufladkowano
"X factor" to nie jej bajka
None
Anna Antonik, bliżej znana widzom "X factor" jako "Bajka", znalazła się pod skrzydłami Tatiany Okupnik w 2. edycji programu wraz z jego późniejszym zwycięzcą, Dawidem Podsiadło i Eweliną Lisowską. Z tej trójki to jednak o niej słychać w show biznesie najmniej.
Mimo pełnych zachwytu słów Kuby Wojewódzkiego, który już w pierwszych odcinkach wróżył jej wielką karierę, widzowie nie zobaczyli "bajki o stawaniu się gwiazdą", jak obiecał im to juror. Ona też nie zobaczyła za kulisami talent show tego, czego się spodziewała. Jak wyznała po dwóch latach od udziału w programie, trudno pokazać w nim siebie.
Twarde reguły telewizyjnego show i wizja producentów w rzeczywistości nie zostawiają uczestnikom wielkiego pola manewru. Narzuca im się nie tylko repertuar czy wygląd, ale i wizerunek. Anna Antonik za sprawą pochopnej opinii Tatiany Okupnik dostała łatkę nieśmiałej i za mało pewnej siebie.
Dziś nie ma wątpliwości, że to bardzo jej zaszkodziło i że drugi raz nie poszłaby do tego programu.
KŻ/AOS