Andrzej Sołtysik wybrał dla syna nietypową szkołę. Jest fanem zagranicznego modelu nauczania
20.03.2023 15:36, aktual.: 20.03.2023 16:52
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
- Chcemy, i na szczęście to się nam udało, aby nasz Stasiek traktował szkołę, jako miejsce, które lubi i do którego chce chodzić - powiedział w jednym z wywiadów Andrzej Sołtysik. To dlatego prezenter TVN wybrał wraz z żoną wyjątkową szkołę dla swojego jedynaka. Czym się wyróżnia?
Andrzej Sołtysik, doskonale znany widzom z programu "Dzień Dobry TVN", osiem lat temu po raz pierwszy został tatą. U boku młodszej żony Patrycji mierzący się w przeszłości z wieloma problemami dziennikarz, stanął na nogi i założył rodzinę. Niedawno jedyny syn Sołtysików Stanisław rozpoczął szkolną edukację.
Prezenter TVN przyznał w rozmowie z serwisem Cozatydzien.tvn.pl, że wraz z żoną zależało im na znalezieniu odpowiedniej placówki dla chłopca. Tak, by jak najłagodniej wszedł w nowy, szkolny etap życia. Szczęśliwie udało im się taką znaleźć, a o jej zaletach dziennikarz opowiedział w tym samym wywiadzie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Szkoła, którą Sołtysikowie wybrali dla syna, jest w pewnym sensie "przedłużeniem przedszkola", jak ujął to dziennikarz TVN. Chłopiec nie ma np. jeszcze prac domowych, co zdaniem Sołtysika jest ogromną zaletą.
- Przygotowania były żmudne i długie. Wybraliśmy taką szkołę, która gwarantuje przedszkolakowi łagodne przejście do szkoły [...] - wyznał prezenter.
Sołtysik o finlandzkim szkolnictwie
Jak przyznał gospodarz programu "Dzień Dobry TVN", sam jest fanem finlandzkiego systemu edukacji, w którym w szkole podstawowej nie ma np. ocen. Chętnie widziałby takie podejście także w rodzimym szkolnictwie. Póki co, zadowala go jednak fakt, że placówka, do której uczęszcza jego syn, w pełni spełniła pokładane w niej oczekiwania.
- [...] Chcemy, i na szczęście to się nam udało, żeby nasz Stasiek traktował szkołę, jako miejsce, które lubi i do którego chce chodzić. Ta pierwsza klasa się nam w 100 proc. sprawdziła i myślę, że tak będzie jeszcze przynajmniej przez rok, dwa - wyznał Sołtysik.
Andrzej Sołtysik nie chodzi na wywiadówki
Co jednak ciekawe, mimo ogólnego zadowolenia dziennikarz TVN niechętnie udziela się w szkole przy okazji wywiadówek. Obecność na tych spotkaniach to jak zdradził, domena jego żony.
- Patrycja chodzi na wywiadówki, to oczywiste, jak w tradycyjnym polskim domu. Było już ich kilka i mi to wystarczy, bo mam pełny przekaz w tej sprawie - podsumował Andrzej Sołtysik.
W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" omawiamy 95. galę wręczenia Oscarów. Czy werdykt jest słuszny? Kto był największym przegranym? Jakie kreacje gwiazd nas zachwyciły? Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.