Ana de Armas nie do poznania w nowym filmie Netfliksa - "Sergio"
Brudna, potargana i zakrwawiona
Ana de Armas budzi ostatnio spore zainteresowanie mediów na świecie. Kilka lat temu udało jej się wybić w Hollywood, w dużej mierze dzięki udziałowi w filmie "Rekiny wojny". Ostatnio mogliście ją zobaczyć w "Na noże". Za rolę Marty Cabrery była nominowana do Złotego Globu. Gdyby nie pandemia, oglądalibyśmy ją w nowej części przygód filmowego Jamesa Bonda.
Prężnie działa za to Netflix, który 17 kwietnia wypuszcza nowy film - "Sergio". Ana gra tam główną rolę żeńską. Zobaczcie, jak zmieniła się dla tej produkcji.