"American Crime Story: Sprawa O.J. Simpsona": historia głośnego morderstwa powraca po latach

O.J. Simpson przez wiele lat budził ogromne emocje i sprawiał, że ludzie szaleli na jego punkcie. Tak było, kiedy święcił triumfy jako futbolista. Był utalentowanym sportowcem. Do niego należą niezwykłe rekordy, dzięki którym uznawany jest za jednego z najwybitniejszych zawodników w historii NFL.

Po zakończeniu kariery futbolisty był komentatorem sportowym oraz aktorem. Wystąpił m.in. w filmie "Kryptonim: Alexa", serialu "Jeden z dziesięciu", a za rolę detektywa Nordberga w serii Naga broń" otrzymał niechlubną Złotą Malinę (za część "Naga broń 33 i 1/3: Ostateczna zniewaga").

Sukcesy sportowe, a potem kariera aktorska, przyćmione zostały przez wydarzenia z życia prywatnego. Okazało się, że Simpson nie jest ideałem. Po tragicznej śmierci swojej dwuletniej córki futbolista rozwiódł się z Marguerite L. Whitley, z którą był związany od czasów liceum. Jego drugie małżeństwo pełne było przemocy - gwiazdor znęcał się nad żoną Nicole Brown Simpson, matką ich dwójki dzieci.

W 1992 para rozwiodła się. Dwa lata później mężczyzna został oskarżony o zabicie byłej żony i jej ukochanego - Rona Goldmana. Zmasakrowane ciała pary odkrył przypadkowy przechodzień.

Podejrzenie padło natychmiast na Simpsona, który nawet po rozwodzie nie spuszczał oka z Brown. Mówiło się, że sportowiec śledził żonę, a nawet włamywał się do jej domu. Kobieta wielokrotnie musiała wzywać policję. Podczas jednej z interwencji przyznała, że boi się, że mąż ją kiedyś zabije.

Simpson twierdził, że jest niewinny, jednak jego zachowanie zupełnie temu przeczyło. Gwiazdor nie chciał stawić się na posterunku policji, by złożyć zeznania. To wtedy doszło do jednego z najsłynniejszych pościgów w Ameryce. Kiedy wreszcie Simpson zdecydował się poddać, w jego samochodzie znaleziono paszport, kilka tysięcy dolarów, a także... sztuczną brodę!

Dowody świadczące o winie byłego sportowca były mocne i wydawały się nie do podważenia – zwłaszcza że w samochodzie Simpsona znaleziono DNA ofiar, a na ciele jednej z ofiar włos podejrzanego.

Prawnicy, chwytając się kruczków prawnych, sprytnie odrzucali kolejne dowody i sprawnie manipulowali prasą, robiąc z Simpsona... ofiarę rasizmu.

Wyrok, który zapadł, podzielił Amerykę. W 1995 roku został uniewinniony przez ławę przysięgłych.

Kryminalna historia byłego sportowca na tym jednak się nie kończy. Z czasem w jego kierunku popłynęły kolejne oskarżenia, m.in. o napad z bronią w ręku, włamanie i porwanie. W 2008 roku skazano go na 33 lata więzienia z możliwością warunkowego zwolnienia po odbyciu co najmniej 9 lat kary. Obecnie słynny sportowiec przebywa w więzieniu w Lovelock Lovelock w stanie Nevada, gdzie odbywa karę.

Sprawa morderstwa i procesu Simpsona powraca teraz na ekrany, tym razem jako serial.

W "American Crime Story: Sprawa O.J. Simpsona" zobaczymy plejadę amerykańskich gwiazd. W roli słynnego sportowca występuje zdobywca Oscara, Cuba Gooding Jr. (znany z filmów "Jerry Maguire", "Ludzie honoru", "Lepiej być nie może"). Jako reprezentującego Simpsona adwokata Roberta Shapiro zobaczymy zdobywcę Złotego Globu - Johna Travoltę ("Pulp Fiction", "Bez twarzy", "Sprawa honoru", "Grease").

Partnerować im będą David Schwimmer ("Przyjaciele", "Kompania braci") oraz Sarah Paulson, pamiętna Bette Tattler i Dot Tattler z serialu "American Horror Story: Hotel".

Polska premiera "American Crime Story: Sprawa O.J. Simpsona" 3 lutego o godz. 22:00 na kanale FOX.