Ałła Pugaczowa. Jak piosenkarka została opozycjonistką

W 2014 roku odebrała order z rąk Władimira Putina. Teraz protestuje przeciwko wojnie w Ukrainie. Co się stało z Ałłą Pugaczową?

Ałła Pugaczowa w rosyjskiej telewizji
Ałła Pugaczowa w rosyjskiej telewizji
Źródło zdjęć: © Getty Images | Epsilon

19.09.2022 | aktual.: 20.09.2022 18:24

W ZSRR był taki dowcip: kim jest Leonid Breżniew, pierwszy sekretarz partii komunistycznej? Pomniejszym politykiem żyjącym w epoce Ałły Pugaczowej.

Pugaczowa rządziła wtedy niepodzielnie radziecką sceną muzyczną. Była największą gwiazdą muzyki rozrywkowej w czasach sowieckich. Sprzedała tam 250 milionów płyt. Do tego koncerty, występy w telewizji i na festiwalach w całym bloku wschodnim. Także w Sopocie, gdzie w 1978 roku wygrała festiwal Interwizji piosenką "Wsjo mogut koroli".

Później udało jej się z sukcesem przejść z ZSRR do rosyjskiej wersji kapitalizmu i wolnego rynku. Firmowała swoim nazwiskiem produkcję odzieży, obuwia i perfum. Miesięcznik "Forbes" wycenił jej majątek na 100 milionów dolarów.

Siergei Dobrynin, rosyjski dziennikarz Radia Svoboda tłumaczy WP: - Od 50 lat jest wielką gwiazdą w Rosji, częścią naszej kultury popularnej. Stale obecna w telewizji i w tabloidach, które interesują się jej życiem. Jej 70. urodziny w 2019 r. transmitował pierwszy kanał telewizji.

Pugaczowa odbiera medal na Kremlu od Władimira Putina w grudniu 2014 roku
Pugaczowa odbiera medal na Kremlu od Władimira Putina w grudniu 2014 roku© Getty Images | Sasha Mordovets

Pugaczowa była jednak ikoną popkultury, a nie polityki. Dobrynin: - Nie pamiętam, żeby udzielała się dotąd politycznie. Wszyscy wiemy jednak, że w 2014 r. odebrała order z rąk Putina.

Rzeczywiście, już po tym, jak Putin zaanektował Krym i rozpoczął pierwszą "specoperację" w Donbasie, Pugaczowa odebrała od niego na Kremlu order "Za zasługi dla ojczyzny".

Mąż Pugaczowej "obcym agentem"

Znacznie większym problemem niż piosenkarka dla władz był dotąd jej mąż Maksym Gałkin. To komik i prezenter telewizyjny. 46-letni Gałkin jest piątym mężem 73-letniej Pugaczowej. Para ma dwójkę dzieci urodzonych przez surogatkę.

Tuż po inwazji na Ukrainę Gałkin zabrał całą rodzinę, w tym żonę, i wyjechał z Rosji do Izraela. Pugaczowa wróciła jednak po jakimś czasie do kraju, ale on został za granicą.

Gałkin od początku otwarcie wypowiadał się przeciwko wojnie, głównie w mediach społecznościowych. Właśnie za to został uznany przez Rosję za "obcego agenta". To łatka, którą władze w Rosji oznaczają zarówno organizacje pozarządowe, wolne media, jak i osoby indywidualne. Pojęcia "obcego agenta" oznacza, że dana instytucja czy osoba działa rzekomo na szkodę Rosji, jako agent Zachodu czy Ukrainy.

Kiedy Gałkin dostał miano "zagranicznego agenta", Pugaczowa napisała, że solidaryzuje się z mężem i także domaga się, żeby Kreml uznał ją za "obcą agentkę".

Pugaczowa dodała: "Gałkin jest prawdziwym i nieprzekupnym patriotą rosyjskim, życzącym naszej ojczyźnie rozwoju, pokoju i wolności słowa. Chce, by nasi chłopcy przestali ginąć za iluzoryczne cele, które sprawiają, że nasz kraj stał się światowym wyrzutkiem i które utrudniają życie naszych obywateli".

"Ałła, dobrze, że stąd wyjeb..."

Pugaczowa od lutego nie ma w Rosji lekko. Tuż po jej wyjeździe do Izraela stała się celem ataków zwolenników Kremla. Prawosławny ksiądz Andrei Tkaczew napisał: "Nareszcie! Powietrze jest oczyszczone. Boże, ile ja na to czekałem".

Puagczowa odpowiedziała mu: "Wyjechałam tylko na wakacje i zabiegi lecznicze. Jak wrócę, pomodlę się za ciebie w cerkwi".

To nie koniec. Na budynku ośrodka telewizyjnego Ostankino w Moskwie został wyświetlony laserem wulgarny napis pod jej adresem: "Ałła, jak dobrze, że stąd wyje*ałaś".

"Im niższa inteligencja, tym głośniejsze obelgi" – odpowiedziała wtedy Pugaczowa na Instagramie.

Ałła Pugaczowa była częstym gościem kanału Rossija 1
Ałła Pugaczowa była częstym gościem kanału Rossija 1© Getty Images | Epsilon

3 września Pugaczowa pojawiła się w Moskwie na pogrzebie Michaiła Gorbaczowa, reformatora ZSRR, który przyczynił się do upadku komunizmu, co także odebrano jako gest polityczny z jej strony.

Czy powolna przemiana Pugaczowej w opozycjonistkę jest autentyczna? Sergei Dobrynin z Radia Svoboda ocenia: - Myślę, że rozpoczynając wojnę z Ukrainą, Putin przekroczył granicę, która nawet dla Pugaczowej była nie do przyjęcia. Jej protest jest szczery. Czy wpłynie na Rosjan? Część tzw. milczącej większości na pewno zastanowi się, czy powinni dalej popierać Putina. Pugaczowa zmusiła ich do myślenia.

Oczywiście nie wszystkim post Pugaczowej przypadł do gustu. Wicemarszałek Dumy Piotr Tołstoj skomentował: - Ona straciła kontakt z rzeczywistością. Wygramy i poradzimy sobie bez jej piosenek.

Kreml na razie nie zajął stanowiska w jej sprawie.

Wcześniej przeciwko wojnie wypowiedzieli się tacy ludzie rosyjskiej kultury, jak pisarze Borys Akunin, Władimir Sorokin i Dmitrij Głuchowski, raperzy, aktorki i reżyserzy, w tym mieszkający w Polsce reżyser teatralny Iwan Wyrypajew.

Sebastian Łupak, dziennikarz Wirtualnej Polski

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także
Komentarze (11)