Po udziale w "Love Island" ma problemy w pracy? Alicja postawiła sprawę jasno
Alicja wzięła udział w siódmej edycji programu. Opadła w połowie marca po kłótniach ze swoim "islandowym" chłopakiem Mateuszem. Czas wracać do poprzedniego życia. Ale czy stara posada ciągle na nią czeka?
25.03.2023 | aktual.: 25.03.2023 20:24
Kiedy Alicja opuszczała "Love Island" mówiła, że chętnie będzie kontynuować swoją zażyłą znajomość z Mateuszem w realu, ale wszystko zależy od niego. Jednak kiedy chłopak poczuł się wolny, nie szczędził namiętnych pocałunków najpierw Agacie, a potem Beacie.
- Wiem, że się całował. Nie popieram, ale ok. Jest singlem, może robić, co chce. Raczej nie będziemy rozmawiać po jego powrocie. Szacunek do niego straciłam - Alicja jasno postawiła sprawę w rozmowie z Pomponikiem.
Zobacz także
W trakcie programu Alicja budziła spore kontrowersje wśród widzów, którzy zarzucali jej, że "próbuje uwiązać Mateusza na krótkiej smyczy" i "tłamsi jego męskie ego". Internauci zaczęli się zastanawiać, czy krytyczne komentarze nie trafią do jej pracocawcy i nie zablokują jej powrotu.
- Pojawiła się plotka, że moje biuro, dla którego pracowałam, mnie zwolniło i dostają dużo negatywnych wiadomości. To jest totalną nieprawdą. Mam ogromne wsparcie od mojego szefa, od kolegów z biura. Potrzebuję kilka dni na jakieś porządki i wracam normalnie do pracy. Nie mogę się doczekać - wyjaśniła "Islanderka".
Zobacz także
Alicja jest agentem nieruchomości w jednej z gdańskich firm. Nie obawia się także reakcji klientów.
- Oni nie oglądają takich programów. Myślę, że nawet nie wiedzą, że ja byłam w telewizji - wyznała z uśmiechem Alicja.
W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" omawiamy 95. galę wręczenia Oscarów. Czy werdykt jest słuszny? Kto był największym przegranym? Jakie kreacje gwiazd nas zachwyciły? Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.