Mnóstwo pracy i odrobina szczęścia
Alicja Bachleda-Curuś budzi w polskich widzach dość ambiwalentne odczucia. Jedni bardzo ją lubią, inni mocno krytykują. Niewątpliwie podział dokonał się, gdy kolorowa prasa wyśledziła jej romans z hollywoodzkim przystojniakiem Colinem Farrellem.
Wszystkim którzy wierzą, że przyczyny wielkiego sukcesu Bachledy-Curuś upatrywać trzeba w jej życiu prywatnym przedstawiamy mniej znane dokonania 29-letniej aktorki. Ewidentnie świadczą one o tym, że sukces zapewniły jej mnóstwo ciężkiej pracy i odrobina szczęścia! Przy okazji możecie przypomnieć sobie jak piękna aktora wyglądała w początkach kariery.
Czy 13 lat po tym jak zdobyła popularność dzięki roli u Wajdy wciąż przypomina eteryczną Zosię z *„Pana Tadeusza”?*