Alicja Bachleda-Curuś: Bezrobotna na własne życzenie?
Alicjo, opamiętaj się trochę!
31-letnia Alicja Bachleda-Curuś nie ma łatwo z polskimi dziennikarzami. Piękna aktorka, kursująca między Polską a Stanami Zjednoczonymi, już od dawna jest celem ataków mediów i często gości na pierwszych stronach gazet.
31-letnia Alicja Bachleda-Curuś nie ma łatwo z polskimi dziennikarzami. Piękna aktorka, kursująca między Polską a Stanami Zjednoczonymi, już od dawna jest celem ataków mediów i często gości na pierwszych stronach gazet.
Gdy odpuszczono już temat jej burzliwego związku z Colinem Farrellem, szybko zaczęto łączyć Bachledę-Curuś z innymi mężczyznami; ostatnio mówiło się o Sebastianie Karpielu-Bułecce, teraz na tapecie jest Piotr Woźniak-Starak (więcej tutaj)
.
Na tym jednak nie koniec – w polskich mediach omawia się głośno mniej udane kreacje aktorki, spekuluje o wysokości alimentów na syna i śledzi się nawet jej najdrobniejsze wpadki. Teraz pojawiła się informacja, że Bachleda-Curuś uważa się za wielką gwiazdę i za swój występ życzy sobie horrendalnych wręcz gaży. Wygląda na to, że polscy widzowie, którzy cenią talent młodej aktorki, prędko nie doczekają się nowego filmu z jej udziałem...**