Wstrząsające wyznanie Klaudii z "Hotel Paradise". "Na trzeźwo bym do ciebie nie podszedł"
Już 30 sierpnia widzowie TVN7 poznają uczestników nowej edycji "Hotelu Paradise". Wśród nich znalazła się mocno wytatuowana Klaudia. Dziewczyna przyznała, że jej wygląd sprawia jej sporo problemów, zwłaszcza w kontaktach z mężczyznami.
30.08.2021 16:14
Wielkimi krokami zbliża się premiera 4. edycji "Hotelu Paradise" na antenie stacji TVN. Gospodyni programu Klaudia el Dursi zapozna widzów z uczestnikami show. Jak sama twierdzi, nie zabraknie w nim kontrowersyjnych osobowości i szalonych romansów.
Do tej pory za pośrednictwem social mediów fani programu poznali Marię, Natalię, Dawida i Łukasza. Teraz przyszła kolej na zapoznanie się z kolejnymi singlami.
Niemałą kontrowersję wzbudza Klaudia Kardel - 21-letnia brunetka o silnej osobowości. Pół Szwedka i Polka zawodowo zajmuje się piercingiem. Uwielbia tatuaże, którymi może pochwalić się na całym ciele. Jak sama twierdzi, w mężczyznach często wzbudza lęk. Powodem jest jej wytatuowane ciało.
Na profilu programu na Instagramie pojawiło się krótkie nagranie z fragmentem "Hotelu Paradise". Klaudia wyznaje w nim, że ma problemy z nawiązywaniem kontaktów z ludźmi, szczególnie z mężczyznami. Wszystko przez krytyczną ocenę jej wyglądu.
- Ludzie mi mówią w twarz, że się mnie boją ze względu na tatuaże. Faceci w klubach muszą być tak pijani, żeby do mnie podejść i powiedzieć: "zaje... dziary, ale na trzeźwo w życiu bym do ciebie nie podszedł" - zdradziła.
Słuchający ją Przemek starał się pocieszyć dziewczynę. Sam też ma tatuaże i uważa, że to dobry sposób na wyrażenie się. - Podoba mi się, że jest taką odważną dziewczyną - rzucił.
Czy właśnie między tą dwójką zaiskrzy? Przekonamy się wkrótce.