Alchemik spłonął na stosie

Ponad 40 milionów egzemplarzy sprzedanych w samej Japonii. Pierwszy tomik w USA okazał się bestsellerową powieścią graficzną 2005 roku. Pięć na osiem możliwych nagród American Anime Awards. Najbardziej prestiżowa nagroda dla mangaki - Shogakukan Manga Award. Jedna z najbardziej dochodowych serii korporacji Square Enix. Duże uznanie w oczach krytyki.

Alchemik spłonął na stosie
Źródło zdjęć: © Square Enix

30.09.2010 | aktual.: 29.10.2013 16:31

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Co tak pociągającego mają w sobie przygody Stalowego Alchemika? Przede wszystkim doskonałą fabułę, przemyślaną w najdrobniejszych szczegółach, a także galerię fascynujących postaci i pełną niespodziewanych zwrotów sensacyjną akcję. Stanowią umiejętne połączenie komedii, dramatu i scen walki.

Świat w "FMA" podporządkowany jest całkowicie istnieniu alchemii, polegającej na dekonstrukcji materii i jej ponownej syntezie. Nauka ta rządzi się prawem równej wymiany - "aby coś stworzyć, musisz tyle samo utracić". Zabroniona jest kreacja człowieka. Główni bohaterowie, bracia Edward i Alphonse to ofiary złamania tych świętych zasad. Alchemii uczyli się z książek ojca, który opuścił ich w dzieciństwie. Po śmierci ukochanej matki, postanowili ją wskrzesić. W tym celu otworzyli krąg transmutacyjny.

Podczas próby doszło do tragedii. Ciało Ala zniknęło, a Ed stracił nogę. W akcie desperacji poświęcił jeszcze rękę, by związać uwolnioną duszę brata z wielką zbroją. Sam przeszedł operację założenia mechanicznych kończyn (zyskał wówczas przydomek "Fullmetal") i obiecał Alowi, że znajdzie sposób na przywrócenie mu normalnego ciała.

Te wydarzenia zwróciły uwagę Państwowych Alchemików, sprawujących władzę w paramilitarnym kraju i trenujących nowych adeptów. Po latach, podczas poszukiwania legendarnego Kamienia Filozoficznego, bracia i ich przyjaciele będą musieli zmierzyć się z siedmioma potworami, których imiona pochodzą od grzechów głównych i udaremnić zagrażający krajowi spisek.

Początkowo historia była jedynie krótką nowelką graficzną i zamykała się w jednym rozdziale, opublikowanym w lipcu 2001 roku w* Monthly Shonen Gangan* (czasopiśmie, należącym do Square Enix). Zachęcona dużym zainteresowaniem czytelników i przychylnymi opiniami redaktorów, autorka postanowiła ją rozwinąć i tak powstało kolejne 107 rozdziałów.

Arakawa od dzieciństwa pragnęła zostać mangaką. Wychowała się wraz z pięcioma siostrami na mlecznej farmie w Tokkaichi Hokkaido. Przez siedem lat brała lekcje malarstwa, głównie w technice olejnej. Działalność w branży komiksowej zaczęła od tworzenia wraz z przyjaciółmi dojinshi. W 1999 roku zadebiutowała tytułem "Stray Dog".W komiksach przedstawia siebie w humorystyczny sposób - pod postacią krowy w przeciwsłonecznych okularach.

Mimo iż "Fullmetal Alchemist" zalicza się do gatunku shonen(grupą docelową są nastoletni chłopcy), znacząco różni się od innych jego przedstawicieli (np. "Dragon Ball", "Bleach"). Porusza cięższą i bardziej filozoficzną tematykę, nie skupiając się jedynie na prymitywnej rozrywce.

Na podstawie mangi powstały dwie serie anime. Pierwsza, o tym samym tytule luźno wiązała się z komiksem i nie została dobrze dopracowana.* Druga, najnowsza nosi podtytuł "Brotherhood" i wiernie trzyma się fabuły papierowej wersji.* Doskonała grafika, efekty komputerowe i oprawa muzyczna to tylko niektóre z jej zalet. Uruchomiono specjalny kanał na YouTube, gdzie można całkowicie legalnie obejrzeć kolejne odcinki z napisami w różnych językach (w tym polskim).

W 2005 roku w Japonii premierę miała pełnometrażowa ekranizacja "Conqueror of Shanballa", tocząca się w dwóch różnych światach i odmiennych epokach (m.in. w Niemczech w czasach puczu monachijskiego).

Seria doczekała się także wielu specjalnych wydawnictw. Są to m.in. artbooki z pracami zarówno autorki, jak i fanów czy przewodniki po uniwersum Stalowego Alchemika. Na jej podstawie stworzono również mnóstwo gier jRPG, na PlayStation, Nintendo i Game Boya. Niedawno Square Enix wypuścił na konsole Wii dwie pozycje o podtytułach: "Prince of the Dawn" i "Daughter of the Dusk", do których historie napisała autorka mangi, a za animację przerywników odpowiada studio Bones.

W Polsce mangę od 2006 roku publikuje wydawnictwo J.P. Fantastica. Na pochwałę zasługuje znakomite tłumaczenie Pawła Dybały, dzięki któremu każda postać wypowiada się w indywidualnym stylu, a częste gagi naprawdę śmieszą. W listopadzie ukaże się dwudziesty drugi tomik. W lipcu w Japonii seria zakończyła się na dwudziestej siódmej części.

Komentarze (5)