Aktorzy "Teorii wielkiego podrywu" bez kontraktów, bo chcą podwyżki
18.07.2014 05:33
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Telewizja CBS nie podpisała jeszcze nowych umów z gwiazdami swojego największego serialowego hitu - sitcomu "Teoria wielkiego podrywu".
Ósmy sezon na antenie pojawić się ma już we wrześniu. Zdjęcia powinny ruszyć za kilka dni. Główni aktorzy - Jim Parsons (ekranowy Sheldon Cooper), Johnny Galecki (Leonard Hofstadter), Kaley Cuoco (Penny Kaley), Simon Helberg (Howard Wolowitz) i Kunal Nayyar (Raj Koothrappal) - nie podpisali jednak jeszcze kontraktów. Domagają się podobno podwyżki do miliona dolarów za odcinek (ich obecne gaże to 325 tysięcy dolarów za odcinek).
Jeżeli rozmowy się przeciągną i ekipa nie wkroczy na plan jeszcze w lipcu, może się zdarzyć, że premiera sezonu zostanie przesunięta.
CBS na pewno chce kontynuować cykl. Kilka miesięcy temu stacja podpisała umowę z Warner Bros. TV na realizację kolejnych trzech sezonów. Producenci są przekonani, że sprawę uda się załatwić. - Głęboko wierzymy, że dojdziemy do porozumienia - mówi Nina Tassler z zarządu telewizji.