Nie żyje Jakub Ulewicz. Przyjaciele zbierają pieniądze dla rodziny
Jakub Ulewicz zmarł 27 czerwca w wieku 56 lat. O śmierci aktora poinformował bydgoski teatr, z którym był związany. Teraz znajomi zbierają pieniądze dla jego rodziny.
11.07.2023 | aktual.: 11.07.2023 09:06
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Jakub Ulewicz ukończył Akademię Sztuk Teatralnych im. St. Wyspiańskiego w Krakowie. Na wielkim ekranie mogliśmy go zobaczyć w takich filmach, jak "Mój Nikifor", "Lincz" czy "Wesele". W serialu "Korona Królów. Jagiellonowie" wcielił się w rolę Wincentego Granowskiego. Od 2004 r. był związany z Teatrem Polskim w Bydgoszczy.
To właśnie na stronie teatru przekazano informację o śmierci Ulewicza. "To niewyobrażalna strata dla polskiego teatru, który żegna wybitnego Aktora i Artystę. To wielka pustka dla naszego zespołu, który stracił Przyjaciela. W obliczu tragedii nasze myśli kierujemy w stronę najbliższych Kuby, którym przekazujemy najszczersze kondolencje i wyrazy wsparcia", napisano.
Jakub Ulewicz pozostawił żonę Yanę i 8-letnią córkę Sonię. Jego znajomi zorganizowali na portalu zrzutka.pl zbiórkę, by wesprzeć pogrążoną w żałobie rodzinę zmarłego.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"W obliczu tak wielkiej tragedii my, tj. koleżanki i koledzy, bliscy, znajomi, przyjaciele i ludzie, którzy mieli przyjemność kiedykolwiek z nim obcować w życiu, na scenie czy planie filmowym, mamy szansę wesprzeć Jego Żonę Yanę i 8 letnią Córeczkę Sonię i dać im odczuć, że nie zostały same, kiedy życie tak zadrwiło z losu i napisało ten tragiczny scenariusz. Zorganizowaliśmy tę zbiórkę, by wesprzeć ich finansowo. Zebrane wpłaty pomogą im przetrwać pierwsze miesiące bez Kuby. Zapewnią budżet na opłaty i wszelkie koszty, które muszą ponieść po tak niespodziewanej stracie bliskiej osoby. Możemy rozwiązać choć jeden z problemów, które na nich spadły i ciążą teraz na barkach Yany", napisali na stronie zbiórki.
Chcą zebrać 50 tys. zł. Do tej pory udało im się zgromadzić ponad 10 tys.