Trwa ładowanie...

Agnieszka Szydłowska zwolniona z TVP Kultura. Zadziwiająca reakcja dziennikarki

Po 15 latach emisji z anteny TVP Kultura znika program "Tygodnik kulturalny". Jego prowadząca podzieliła się informacją, w jaki sposób ją zwolniono.

Agnieszka Szydłowska zwolniona z TVP Kultura. Zadziwiająca reakcja dziennikarkiŹródło: ONS
d38ulyv
d38ulyv

Dla Agnieszki Szydłowskiej ostatnie miesiące były przełomowe. Po 17 latach pracy rozstała się z radiową Trójką. Złożyła wypowiedzenie na znak protestu po aferze z udziałem Marka Niedźwieckiego i piosenką Kazika "Twój ból jest lepszy niż mój" na Liście Przebojów Programu Trzeciego.

Teraz spotkało ją kolejne pożegnanie z wieloletnim pracodawcą. Władze TVP Kultura zdecydowały o zdjęciu z anteny flagowego programu stacji "Tygodnik kulturalny". Dziennikarka była jego gospodynią. Prowadziła też m.in. programy "Pegaz", "Kinematograf" oraz cykl "Niedziela z…".

Zobacz: Trójka straciła najlepszych dziennikarzy. Afera okazała się gwoździem do trumny

Zespół programu zamieścił na facebookowym profilu podziękowania dla wiernych widzów "Tygodnika kulturalnego".

d38ulyv

"Chcielibyśmy wam podziękować za cały ten wspólny czas, za wasze uwagi, sugestie, ogromne wsparcie i nieustające zainteresowanie, jakie nam okazywaliście. Dziękujemy naszym niezrównanym prowadzącym i gościom, którzy stali się współgospodarzami Tygodnika. Praca z wami była dla nas ogromnym wyróżnieniem. Nie istnieje chyba inny program, w którym na równych prawach ścierałyby się tak różne osobowości i poglądy" - czytamy.

Agnieszka Szydłowska na swoim prywatnym profilu nie omieszkała wspomnieć, jak poinformowano ją o zwolnieniu. Łagodnie mówiąc nie należało ono do zbyt eleganckich.

- Po 15 latach pracy, wielu godzinach potu i wspaniałości zwolnienie mnie z TVP Kultura (przez telefon) trwało 2 minuty. Alleluja! - napisała dziennikarka na Facebooku.

W rozmowie z portalem plejada.pl uznała, że decyzja TVP Kultura była podyktowana jej stosunkiem do afery w Trójce i obronie niezależnego dziennikarstwa.

- Jestem pewna, że o to poszło, ale nigdy przecież nie potwierdzą tego. Byłam współpracownikiem, więc wcale się nie muszą tłumaczyć - powiedziała.

d38ulyv
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d38ulyv