Agnieszka Szulim w seksownych koronkach
Taka sylwetka to skarb
None
Już po raz piąty w ogrodach pod Arkadami Kubickiego odbył się uroczysty Bal Fundacji TVN. Jak co roku głównym celem imprezy jest zbiórka funduszy dla najbardziej potrzebujących. Tym razem zebrane pieniądze zostaną przekazane na remont Kliniki Rehabilitacji Instytutu Matki Polki w Łodzi.
Jak zawsze organizatorzy mogli liczyć na ogromne wsparcie gwiazd. Jednego wieczoru na czerwonym dywanie pokazali się ci najbardziej pożądani w show biznesie. Wśród nich nie mogło oczywiście zabraknąć Agnieszki Szulim. Prowadząca program "Na językach" po raz kolejny zrobiła wszystko, aby wyróżnić się z tłumu gości i znów jej się to udało. A to wszystko za sprawą odważnej kreacji i niezwykle szczupłej sylwetki.
Koronkowa suknia do ziemi przyciągała spojrzenia i nie ma się czemu dziwić. Delikatny materiał więcej odkrywał ciała niż go zasłaniał. Na szczęście prezenterka może pozwolić sobie na tego typu szaleństwo, ponieważ jest szczęśliwą posiadaczką perfekcyjnej figury. Choć ostatnio niektórzy zarzucili jej zbyt szybką utratę wagi i zgubienie aż 10 kilogramów, Agnieszka stanowczo zaprzeczyła tym pogłoskom.
- Gdybym schudła 10 kilogramów, to przy wzroście 178 cm ważyłabym teraz mniej niż 50 kilogramów i prawie by mnie nie było. Od dwóch lat się nie ważę więc nie mam pojęcia, ile schudłam - przyznała.
Tak czy owak, trzeba przyznać, że Agnieszka wyglądała tego dnia bardzo ponętnie. Zgadzacie się?
AR