Agnieszka Popielewicz: odważne rozcięcie pokazało zbyt wiele?

Agnieszka Popielewicz swoją karierę w mediach zaczęła w 2002 roku. Zwyciężyła wówczas wraz ze swoją mamą w konkursie piękności "Matka i córka", zorganizowanym przez firmę Oriflame, dzięki czemu była twarzą tej marki przez kolejny rok.

Od tego czasu jej kariera nabrała rozpędu. Podpisała kontrakt z agencją modelek, a w 2004 roku została zaproszona do udziału w programie "Ciao Darwin". Rok później wzięła udział w wyborach Miss Polski, gdzie udało jej się dotrzeć aż do finału. Po konkursie rozpoczęła pracę w telewizji. Prowadziła takie programy jak "Gwiezdny Cyrk", "Grunt to rodzinka" czy obecnie "Kulisy Tańca z gwiazdami".

Nie da się ukryć, że Agnieszka Popielewicz to jedna z najseksowniejszych dziennikarek w polskiej telewizji. Nic dziwnego, że na jej punkcie zwariował Grzegorz Hyży. Prezenterka doskonale zdaje sobie sprawę ze swojej urody i przy każdej możliwej okazji podkreśla atuty swojej sylwetki.

Tak też było na imprezie z okazji prezentacji nowego smartfona, którą to Popielewicz prowadziła. Gwiazda Polsatu zaprezentowała się publiczności w czerwonej długiej sukni z bardzo głębokim rozporkiem eksponującym zgrabne nogi dziennikarki. Wycięcie było dość ryzykowne, zwłaszcza podczas chodzenia, materiał sukni rozchylał się niebezpiecznie wysoko. Tylko kilka centymetrów dzieliło prezenterkę od zaliczenia kompromitującej wpadki z bielizną w roli głównej.

Zobaczcie sami!

Zobacz także: Agnieszka Popielewicz o "Tańcu z gwizdami"

MP/AR