Agnieszka Kaczorowska i Tomasz Barański. Kiedyś przyjaciele, dziś rywale.
Zaprzyjaźnili się w trakcie pracy nad "Tańcem z gwiazdami", a dziś muszą ze sobą konkurować. Stawką jest sukces biznesu.
Agnieszka otwiera we wrześniu swoją szkołę tańca i chce, by stała się ona najpopularniejsza w Warszawie. Tomasz jej zagraża, ponieważ od roku prowadzi podobny biznes.
– Aga ma wielkie ambicje dotyczące swojej szkoły i chce, by była popularniejsza od placówki Barańskiego. Dlatego rozmawia z wieloma tancerzami znanymi z „Tańca z gwiazdami”. Zależy jej na tym by jej szkoła kojarzyła się ludziom z najpopularniejszymi nazwiskami – mówi źródło "Faktu".
Kaczorowska wie, że by przyciągnąć do swojej szkoły klientów, musi być oryginalna.
- Nie będzie to kolejna zwykła szkoła tańca. Chcę łączyć zajęcia ruchowe z rozwojem osobistym. Zajęcia, które przygotowuję, to mój autorski program - zdradziła naszej redakcji tancerka.
Dodatkowo Agnieszka marzy o tym, żeby w jej studiu tańczyli Stefano Terazzino i Rafał Maserak. Tak popularni tancerze zagwarantowaliby jej sukces.
Czy jej szkoła będzie popularniejsza niż szkoła Barańskiego?