Agnieszka Gozdyra walczy z hejterem. Zapadł kolejny wyrok

Sprawa ciągnie się od blisko dwóch lat. Agnieszka Gozdyra podała w sierpniu 2021 r. informację na Twitterze o podpalonym punkcie szczepień w Zamościu. W reakcji na jej wpis jeden z internautów nie hamował się i zaatakował ją hejterskim komentarzem.

"Chodzą słuchy, że będą wzorem AK golić łby namawiającym do szczepień takim szujom jak ty. Najlepsze jest to, że twoje golenie ma lecieć live w sieci... Czekamy na to jak na finał mistrzostw" - brzmiał komentarz.

Dziennikarka nie pozostawiła ataku bez odpowiedzi. Od razu zgłosiła sprawę na policję. Ostatecznie hejter stanął przed sądem. Teraz prezenterka informuje w sieci, jak potoczyła się bulwersująca sprawa. Mimo iż pozwany odwoływał się w sądzie, będzie musiał odpowiedzieć za swoje słowa.

"Wychodzę z sądu. P. Maciej odwołał się od wyroku nakazowego, zgodnie z którym miał wykonywać prace społeczne. Dziś odbyła się rozprawa. Autor wpisu został uznany za winnego i skazany na prace społ. (pół roku, 30 godz. mies.) i przeproszenie mnie na TT. Wyrok nieprawomocny" - poinformowała na Twitterze.