"Agent": Tomasz Oświeciński zdradził, na czym przyłapały go media
Program "Agent" wzbudzał emocje nie tylko ze względu na skomplikowane zadania, z którymi zmagały się gwiazdy na oczach widzów, ale także na konflikt, jaki wybuchł między dwoma uczestnikami.
13.06.2016 | aktual.: 13.06.2016 11:35
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Już w pierwszym odcinku reaktywowanego po latach reality-show "Agent" widzowie mogli się przekonać, że nie wszyscy zawodnicy zapałali do siebie sympatią. O kim mowa? Oczywiście o Tomaszu Oświecińskim i Michale Szpaku. Sportowiec, choć wiedział, że każdy jego krok śledzony jest przez kamery, nawet nie próbował ukryć swojej niechęci do charakterystycznego wokalisty. Bez ogródek stwierdził, że artysta nie wpisuje się we współczesny kanon męskiego piękna.
Choć po kilku dniach spędzonych razem w Afryce panom udało się znaleźć wspólny język, chyba nikt nie spodziewał się, że Oświeciński zacznie "upodabniać się" do swojego rywala z programu. Jak to możliwe? Otóż aktor, znany m.in. z serialu "M jak miłość" i filmu "Pitbull", został przyłapany przez media na bardzo, do niedawna jego zdaniem, niemęskim zajęciu.
Jeśli chcecie dowiedzieć się, z czym ukrywał się Tomasz Oświeciński, zobaczcie powyższe wideo.