Agata Młynarska skomentowała brak zaproszenia na urodziny "Pytania na śniadanie". "Historia telewizyjna, jak widać, miewa białe plamy"
Agata Młynarska od dłuższego czasu nie miała po drodze z TVP, nie ukrywała też, że nie podobają się nowe rządy w stacji. Odkąd jej drogi ze stacją się rozeszły, próżno było jej szukać na antenie nawet gościnnie. Nie zaproszono jej nawet na jubileusz 15-lecia "Pytania na śniadanie", które współtworzyła. Dziennikarka postanowiła skomentować sytuację.
04.09.2017 | aktual.: 04.09.2017 13:18
Chociaż niewielu dziś o tym pamięta, Telewizja Polska była liderem programów śniadaniowego. Było tak w przypadku porannego pasma, które zadebiutowało w Dwójce już w 2002 roku. "Pytanie na śniadanie" o trzy lata wyprzedziło "Dzień Dobry TVN" i wylansowało sporo gwiazd. TVP w ubiegły weekend wyprawiła programowi huczny jubileusz.
W urodzinowym odcinku nie zabrakło wspomnień, a także retrospekcji z początków kariery prowadzących śniadaniowego pasma. Ze swoich pierwszych dni w telewizji śmiali się m.in. Monika Zamachowska, Michał Olszański, Joanna Racewicz, Marzena Rogalska, Tomasz Kammel i Łukasz Nowicki. W programie nie zabrakło rozmów z wcześniejszymi prowadzącymi, o swoich wrażeniach opowiadali choćby Anna Popek i Jacek Rozenek. Niestety, jednak nie wszyscy gospodarze zostali zaproszeni na jubileusz. Na urodzinach "Pytania na śniadanie" zabrakło współtwórczyni programu, Agaty Młynarskiej. Dziennikarka nie omieszkała skomentować sytuacji na Facebooku.
- TVP2 świętuje 15- lecie "Pytania na śniadanie". I ja dołączam do życzeń dla kolegów, którzy od lat tworzą ten program. Życzę Wam radości z fajnej, uczciwej roboty – składała programowi życzenia. Przy okazji zdecydowała się na gorzką refleksję.
- Szkoda, że wśród zaproszonych na fetę gości zabrakło tych, którzy program stworzyli. Pomysł należał do Niny Terentiew, a realizacją zajęły się Bernadetta Bieszczanin - wieloletnia jego szefowa, Gabrysia Dworniak - znakomita redaktorka i Agata Młynarska – wyliczyła nieobecnych. - Miałam też przyjemność poprowadzić pierwszy, historyczny odcinek, wspólnie z Dorotą Wellman. Stworzyłyśmy też pierwszy babski duet telewizyjny, który wypalił na długie lata – dodała.
Wraz z życzeniami przyszła jednak pełna żalu refleksja. - *I tak historia telewizyjna, jak widać miewa białe plamy, ale ja niezmiennie pamiętam o tym, jak powstawał ten program, ile się w nim nauczyłam, ile serca zostawiłam i dla ilu kolegów stał się później ich miejscem pracy. Życzę Wam kochani wszystkiego najlepszego w tej robocie *- podsumowała dziennikarka.