Agata Młynarska krytycznie o nowym szefie TVP2: "Nominacja Marcina Wolskiego oznacza koniec Dwójki, jaką znamy"

- Dyrektorami współczesnych mediów powinni być ludzie, którzy mają doświadczenie w zarządzaniu nowoczesnymi stacjami telewizyjnymi. Kierowanie anteną to nie jest tylko nadawanie kierunku merytorycznego, bo od tego są szefowie redakcji i producenci. Szef anteny powinien przede wszystkim posiadać umiejętność poruszania się po rynku medialnym, umiejętność tworzenia ramówki, bycia blisko wszystkich trendów, zarządzania ogromnymi i kosztownymi projektami, tworzenia stabilnej, lecz zarazem radzącej sobie z konkurencją stacji. Każdy dyrektor musi znać mechanizmy, które rządzą nowoczesną telewizją. Nie tylko mieć rynkową intuicję i "wyczucie" widza, ale także znakomicie organizować pracę w zespole - powiedziała w rozmowie z serwisem wirtualnemedia.pl.

W dalszej części wywiadu przyznała, że ze względu na wcześniejsze obowiązki i zawodową przeszłość Wolskiego, obawia się jego poczynań w Dwójce.

- Pan Marcin Wolski jest satyrykiem, osobowością mediów, ale czy potrafi zarządzać telewizją? Tu mam wątpliwość. To jest tak jakby znakomity piłkarz miał zostać prezesem klubu piłkarskiego. Są to inne kompetencje i nie każdy się do tego nadaje - stwierdziła.

Pod koniec dodała, że rola Wolskiego powinna sprowadzać się do bycia mentorem lub doradcą, a niekoniecznie dyrektorem ogólnopolskiej stacji. Według niej, powierzenie mu tak odpowiedzialnego stanowiska w momencie, gdy "Dwójka utraciła widza przez brak kompetentnego kierownictwa", jest bardzo "odważną decyzją zarządu". Oceniła, że taki wybór musi mieć podłoże polityczne.

- Nominacja Marcina Wolskiego oznacza koniec Dwójki, jaką znamy. Ta antena w dzisiejszym kształcie już się skończyła. A jaka będzie teraz TVP2? Trudno mi powiedzieć - podsumowała na wirtualnemedia.pl.