Ze sceny krytykowali rząd. Dziennikarka TVP mogła się tylko uśmiechać
Agata Konarska ma 50 lat. Od 28 związana jest z TVP. Działała też w TVP Info. To ona prowadzi ważne gale i imprezy organizowane przez Telewizję Polską. Ostatnio była gospodynią uroczystego zakończenia festiwalu w Gdyni. Jak wypadła?
Kolejna edycja Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych przeszła do historii. Gala zamknięcia odbyła się w Gdyni, a wydarzenie na żywo pokazywała TVP Kultura. Imprezę poprowadzili Agata Konarska i Tomasz Tylicki. Dziennikarz, choć w Telewizji Polskiej pracuje od kilkunastu lat, może kojarzyć się widzom głównie z "Roztańczoną Polską", testami TVP i "Pytaniem na śniadanie".
Agata Konarska ma dużo większe doświadczenie, a jej twarz jest jedną z wizytówek telewizji publicznej, z którą związała się jeszcze jako 20-latka. Teraz ma 50 lat, a widzowie mogą oglądać ją podczas takich wydarzeń jak festiwal w Opolu czy rozdanie Paszportów Wolności TVP. W grudniu zeszłego roku pokazała się też w "Jaka to melodia?".
Jak oceniacie jej występ podczas FPFF w Gdyni? Dziennikarka TVP, telewizji kierowanej przez rząd, musiała z uśmiechem na ustach słuchać przemówień, w których gwiazdy się nie hamowały i wprost zachęcały do zmiany władzy.
Gośćmi najnowszego odcinka "Clickbaitu" są Kamila Urzędowska (pięknie malowana Jagna z "Chłopów") oraz Jan Kidawa-Błoński (reżyser sequela kultowej "Różyczki"). Na tapet wzięliśmy też: "Kosa", "Horror Story", "Imago", "Freestyle", "Święto ognia" i "Tyle co nic", czyli najciekawsze filmy 48. festiwalu Polskich Filmów Fabularnych. Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.