Adam Zdrójkowski opowiada o swoich imprezach. Musi oglądać się za siebie
Dorastał na oczach widzów i jest jedną z największych telewizyjnych gwiazd młodego pokolenia. Nic więc dziwnego, że nie raz zrobiono mu zdjęcia z ukrycia, gdy tego nie chciał. Adam Zdrójkowski musi się bardzo pilnować na imprezach.
Adam Zdrójkowski opowiada o swoich imprezach. Musi oglądać się za siebie
Adam Zdrójkowski znany jest przede wszystkim z serialu "rodzinka.pl", na którego planie spędził 10 lat. 22-latek doskonale odnajduje się też w roli gospodarza i konferansjera, dlatego też często pracuje przy dużych imprezach telewizji Polsat. Wraz z Maćkiem Musiałem i Tomaszem Kammelem współprowadzi też show "The Voice of Poland".
Za sprawą występów przed kamerami Adam Zdrójkowski stał się niezwykle popularny. I choć prowadzi konto na Instagramie, które śledzi ponad milion osób, wciąż jest łakomym kąskiem dla paparazzi. Aktor zdradza, że gdy wychodzi na miasto poimprezować, musi bardzo się pilnować.
Musi oglądać się za siebie
Serialowy Kuba Boski lubi wyjść ze znajomymi na miasto. W rozmowie z Plejadą otwarcie przyznał, że na imprezach nie czuje się zupełnie swobodnie. Zdaje sobie sprawę z tego, że jest osobą rozpoznawalną i ktoś może mu zrobić niepożądane ujęcie z ukrycia.
- Ja raczej nie odpinam tzw. wrotek na mieście, jeśli chodzi o jakieś mocne zabawy, imprezy. Raczej zwracam uwagę na to, czy ktoś nie wyjmuje telefonu i gdzieś tam z boku nie nagrywa. Chociaż ja nigdy w życiu nie robiłem takich rzeczy, których mógłbym się wstydzić [...] - przyznał aktor. - Raczej jak imprezuję, to staram się robić to z klasą, ale faktycznie nie upadlam się, że później wstaję następnego ranka i myślę: kurcze, czy ktoś tego nie nagrał - dodał.
W życiu by tego nie zrobił
W dalszej części rozmowy Zdrójkowski zdradza, że śledzący go paparazzi są denerwujący, ale zdaje sobie sprawę z tego, że tak wygląda show-biznes. Zresztą ustawiający się z fotografami celebryci to norma. On sam jednak nie zdecydowałby się na taki krok.
- Każdy na tym zarabia, ale w życiu bym nie zrobił jakiejś ustawki, sytuacji, że sam się narażam na to, że ktoś mi robi zdjęcia, to absurdalne. Niedorzeczne dla mnie by było - powiedział Plejadzie.