Adam Kraśko wspiera protesty rolników. "Strajk się zaostrzy"
27 lutego odbywa się ogromna demonstracja rolników w stolicy. Przez ostatnie kilka tygodni doświadczamy blokad dróg na terenie całego kraju, a sytuacja nie zmierza ku uregulowaniu. Adam Kraśko, rozpoznawalny z telewizyjnego programu "Rolnik szuka żony", wyraził swoje zdecydowane poparcie dla żądań protestujących.
Protesty wśród rolników trwają nieprzerwanie od 9 lutego. Do tej chwili manifestowano głównie poprzez zamykanie dróg w różnorodnych miejscach Polski i na granicy z Ukrainą. Na dzień 27 lutego w stolicy planowany jest masowy przemarsz rolników.
Adam Kraśko, rolnik słynący z występu w programie TVP "Rolnik szuka żony", w rozmowie z portalem o2.pl wyraził całkowite wsparcie dla trwającego protestu.
Według słów celebryty, obecna sytuacja w rolnictwie pogarsza się przez konkurencję pochodzącą ze wschodu. - Zboże z Ukrainy wjeżdża do nas bez kontroli. Skoro tak mocno zależy nam na jakości zboża, to musimy na te kontrole położyć szczególny nacisk - argumentuje Kraśko.
Strajk się zaostrzy?
Jak na razie nie zapowiada się żaden przełom. W oczach protestujących politycy nie posiadają jeszcze żadnego konkretnego planu odbudowy dla rolnictwa polskiego. To może spowodować jeszcze większe zaostrzenie się obecnego protestu, którego eskalację Kraśko przewiduje w bliskiej przyszłości.
- Myślę, że jeżeli nie będzie dobrej woli ze strony naszego rządu, a w szczególności Komisji Europejskiej, to strajk się zaostrzy. Wiadomo, że rolnicy z państw zachodnich pojechali do Brukseli. Myślę, że wkrótce pojawią się tam też polscy rolnicy, ale generalnie myślę, że Warszawa będzie oblężona - mówi rolnik-celebryta.