Adam Kraśko: piosenka o Ani wywołała w sieci burzę. Zaszkodzi rolnikowi?
Adam Kraśko
None
Jakiś czas temu pisaliśmy o najnowszym teledysku z udziałem Adama Kraśki, który powstał we współpracy z zespołem XFORT. Po kilkunastu dniach oczekiwania, utwór zatytułowany "Oj Aniu, Aniu" w końcu ujrzał światło dzienne i... już zdążył wywołać kontrowersje. Dlaczego?
W przekonaniu wielu osób, zbieżność tytułowej Anny z kandydatką na żonę uczestnika programu TVP jest nieprzypadkowa. A to nie wszystkim się podoba. Trudno się jednak temu dziwić, bo losy bohaterki piosenki wcale nie są kolorowe. Ale nie tylko tym Adam ściągnął na siebie krytykę niektórych internautów. Widok sympatycznego olbrzyma, który po kieliszku wódki siada za kierownicę traktora, u niektórych budzi niesmak. I nie zmieniły tego nawet zapewnienia artystów o żartobliwej konwencji teledysku.
Czy kontrowersyjny klip zaszkodzi wizerunkowi uczestnika programu "Rolnik szuka żony"?
KM/AOS