Ada z "Rolnik szuka żony" pokazała fotki z panieńskiego. Padły dziwne pytania
Wianki, sukienki, domek w lesie i dobra zabawa. Tak można podsumować weekend panieński, który Adzie z "Rolnik szuka żony" urządziła siostra i koleżanki. Teraz dziewczyna odpowiedziała na pytania fanek, niektóre naprawdę dziwne.
13.06.2023 | aktual.: 13.06.2023 09:07
Ada miała tylko 20 lat, gdy po zaledwie trzech miesiącach znajomości przyjęła oświadczyny Michała, uczestnika "Rolnik szuka żony". Teraz, nie będąc ze sobą nawet jednego roku, para się pobierze. Młoda dziewczyna jest pełna entuzjazmu i nadziei, nie rezygnuje zatem z typowych ceremoniałów wokół małżeństwa, bo wierzy, że to będzie jej jedyne w życiu.
Starsza siostra Ady urządziła jej dwudniowy weekend panieński w uroczych okolicznościach. Dziewczyny spotkały się w małym domku 60 km od Łodzi. Przyszła panna młoda opublikowała na Instagramie wiele pięknych zdjęć wykonanych przez profesjonalnego fotografa. Teraz, gdy emocje opadły, odpowiada na pytania fanek.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Okazuje się, że większość rzeczy była dla dziewczyny niespodzianką. Wiedziała jedynie, co ma spakować na wyjazd. Podała także siostrze listę gości, przygotowała dla nich małe upominki, by podziękować im za wspólny czas. Ada napisała również, co było dla niej najważniejsze, jeśli chodzi o charakter tego wyjątkowego czasu. Miała jedną zasadę - żadnych klubów.
"Nie miałam totalnie na to ochoty. Chciałam być z dala od miasta i obcych dla mnie ludzi" - tłumaczyła.
Nie zabrakło złośliwości czy dziwnych pytań ze strony obserwatorek. Jedna zapytała, czy na panieńskim były jej koleżanki, czy... nowo poznane osoby. Ktoś inny uszczypliwie zauważył, że Ada "ekscytuje" się tym weekendem, albo że robi "pokazówkę". Na szczęście narzeczona rolnika nie dała się "zgasić" i obiecała opublikować więcej zdjęć z weekendu. Podobno Michał ma mieć także wieczór kawalerski. Coś nam mówi, że nie zobaczymy z niego fotorelacji...