A co to za fałdka? Gwiazdy wcale nie są doskonałe!
fałdka
None
Gwiazdy to też ludzie, o czym zdarza nam się często zapominać. Mają gorsze dni, nie zawsze chcą pozować do zdjęć, zwłaszcza gdy wiedzą, że nie wyglądają najlepiej.
Wielokrotnie przekonaliśmy się, że wyretuszowana celebrytka uśmiechająca się do nas z okładki kolorowego magazynu na żywo prezentuje się zupełnie inaczej. Jest kobietą z krwi, kości i... niedoskonałości.
Dla wielu przedstawione w galerii gwiazdy to chodzące seksbomby. Ich krągłości doprowadzają miliony mężczyzn do wrzenia, jednak złośliwe przeciwniczki widzą i wytykają dużo więcej! Swój sokoli wzrok skupiają przede wszystkim w okolicach najtrudniejszych do odchudzenia: biuście, talii i udach. To tam szukają dodatkowych kilogramów i fałdek.
Gwiazdy oczywiście o tym wiedzą, dlatego regularnie odwiedzają siłownię oraz poddają się najróżniejszym zabiegom odmładzającym i odchudzającym. Z tego rozwiązania skorzystała między innymi Joanna Krupa, która w 2013 roku pozbyła się "wałeczków" na brzuchu. Choć Dżołana prowadzi aktywny tryb życia i dba o zbilansowaną dietę, zdecydowała się na lipolizę iniekcyjną, czyli odsysanie tłuszczu. Zabieg polega na wstrzyknięciu do skóry roztworu fosfatydylocholiny (zwanego w branży "spalaczem tłuszczu"). Jest niemal bezbolesny i co najważniejsze - efekty widać od razu.