''7 dni'': Relacja z planu nowego filmu Smarzowskiego [wideo]
Siedem dni, siedem grzechów głównych, siedmiu policjantów z drogówki - na warszawskim Grochowie wciąż trwają zdjęcia do najnowszego filmu Wojciecha Smarzowskiego.
Wojciech Smarzowski stał się synonimem dobrego polskiego kina. Po kinowym sukcesie swojego ostatniego filmu "Róży" zajął się realizacją kolejnego. Tym razem reżyser sięgnął do gatunku kryminału policyjnego.
"7 dni" to opowieść o losach kolegów z pracy. Ich losy łączy nie tylko praca, ale i wzajemne relacje pozazawodowe. Akcja dzieje się współcześnie w ciągu siedmiu dni. Bohaterami filmu jest siedmiu policjantów. Los każdego z policjantów jest związany z jednym z grzechów głównych. Film opowiada o miłości, przyjaźni, korupcji, niebezpiecznych relacjach zawodowych. Reżyser niechętnie mówi o fabule, która czekała na ekranizację ponad dwa lata. Zdradza jedynie, że finał rozwiązania głównego wątku będzie miał w Brukseli.
Wojciech Smarzowski przyznaje, że prywatnie najbliższy jest mu grzech pychy. Zapytany o wzorce postaci i pomysł na film, mówi, że mają one odzwierciedlenie w realiach, jednak nie uległ i nie podał nazwisk pierwowzorów swoich bohaterów. Na wielkim ekranie zobaczymy aktorów, z którymi reżyser pracował przy realizacji swoich dotychczasowych filmów m.in. Bartłomieja Topę, Jacka Braciaka, Arkadiusza Jakubika, Eryka Lubosa, Mariana Dziędziela, Marcina Dorocińskiego i Julię Kijowską.
Scenarzystą i reżyserem jest Wojciech Smarzowski. Autorem zdjęć - Piotr Sobociński jr. Za kostiumy odpowiada Katarzyna Lewińska, za charakteryzację - Ewa Drobiec, za scenografię - Joanna Macha, a za montaż Paweł Laskowski. Autorem muzyki jest Mikołaj Trzaska.
* Zdjęcia rozpoczęły się 18 lutego i potrwają do 22 kwietnia. Twórcy filmu premierę zapowiadają na wiosnę 2013 roku.*