"666 Park Avenue": Miss botoksu wciąż na ekranie!
Gdy w 1983 roku Vanessa Williams otrzymała tytuł Miss Ameryki, nie przypuszczała, że jej wygrana szybko zostanie okrzyknięta jednym z największych skandali w historii konkursu. Skompromitowana zawodniczka jest dziś gwiazdą ekranu. Jak zmieniała się przez lata?
Piękność sprzed lat
Młodość
Vanessa Williams urodziła się 18 marca 1963 roku w Tarrytown, w stanie Nowy Jork. Od najmłodszych lat interesowała się muzyką. Uczyła się m.in. gry na fortepianie. W 1981 roku otrzymała stypendium Syracuse University.
Przełomowy okazał się dla niej 1983 rok i decyzja o udziale w wyborach miss.
Ameryka oszalała na jej punkcie
Tytuł Miss Nowego Jorku otworzył przed Williams możliwość udziału w ogólnokrajowym finale konkursu Miss Ameryka.
Vanessa wygrała wybory, zostając pierwszą w historii czarnoskórą zwyciężczynią korony najpiękniejszej. Nie cieszyła się jednak tytułem zbyt długo. A wszystko za sprawą pewnych zdjęć.
Wybuchł skandal...
Nagie zdjęcia
Rok po otrzymaniu tytułu, musiała pożegnać się z koroną i honorami Miss Ameryki. Ujawnione roznegliżowane zdjęcia Williams w magazynie dla panów "Penthouse" były złamaniem regulaminu konkursu.
Zdetronizowana miss nie załamała się jednak pod naporem krytyki. Postanowiła udowodnić wszystkim, że stać ją na wiele. Dość szybko upomniała się o nią telewizja. Jeszcze w tym samym roku wschodząca gwiazda zadebiutowała na ekranie w serialu "Statek miłości".
Szybko posypały się kolejne, tym razem filmowe role, m.in. w "The Pick-up Artist", w którym wystąpiła u boku Roberta Downeya Jr. i Dennisa Hoppera.
Pierwsze nagrody
Jedną z pierwszych nagród otrzymała za rolę w filmie "Soul Food". Dramat ten przedstawiał losy rodziny mieszkającej w Chicago. Williams wcieliła się w nim w postać Teri. Bohaterki, która nie może pogodzić się z faktem, że młodsza siostra uwiodła jej narzeczonego, a potem wyszła za niego za mąż.
Mimo że film był dobrze przyjęty przez krytyków, to jednak zupełnie inna rola rozsławiła nazwisko gwiazdy wśród widzów...
Kolejne role
Przełomowa w karierze Vanessy okazała się rola u boku Arnolda Schwarzeneggera w filmie "Egzekutor". Gwiazda zagrała w nim pracownicę departamentu obrony, która była świadkiem spisku, mającego na celu przekazanie ultra nowoczesnej broni w ręce terrorystów. Zadanie ochrony jej osoby przypada najlepszemu z członków elitarnej grupy FBI, zajmującej się ochroną świadków - Johnowi Krugerowi.
Piosenkarka
Równolegle do kariery aktorskiej, gwiazda postanowiła spróbować swoich sił w śpiewaniu. Zdolności muzyczne Williams zostały szybko dostrzeżone. Album "The Right Stuff", który był jej debiutem, został uhonorowany złotą płytą i przyniósł jej trzy nominacje do nagrody Grammy.
W ostatnich latach gwiazda nagrała kilka kolejnych krążków. Wyruszyła też w trasę koncertową po 25 amerykańskich miastach, ale również Japonii i Azji.
Wiele osób kojarzyć ją może z wykonania piosenki promującej animowany film "Pocahontas" pt. "Colour of the wind".
"Fakt" podał nawet, że gwiazda wystąpi z polskim piosenkarzem - Mietkiem Szcześniakiem. Ta informacja pozostała jednak jedynie w sferze życzeń...
Prawdziwa twarz
Jednym z nielicznych filmów, w których Williams pokazała twarz bez makijażu, był obraz "My Brother". Gwiazda zagrała w nim matkę dwóch chłopców, z których jeden jest niepełnosprawny umysłowo. Gdy bohaterka dowiaduje się, że umiera na gruźlicę, postanawia zrobić wszystko, by bracia nie zostali rozdzieleni i trafili do tego samego domu zastępczego...
Wspomniany film promowany był przez stowarzyszenie odpowiedzialne za organizację Olimpiad Specjalnych. Williams postanowiła zaangażować się w prace tej grupy.
Zaangażowana działaczka
Aktorka zasiada w Zarządzie Organizacyjnym Międzynarodowych Olimpiad Specjalnych.
W 2011 roku była współprowadzącą otwarcie Igrzysk Specjalnych w Atenach. Podczas uroczystości zaśpiewała jeden z utworów w duecie z piosenkarzem - Stevie Wonderem.
Botoks dobry na wszystko!
Była Miss Ameryki przyznaje się otwarcie do stosowania zabiegów odmładzających. W szczególności botoksu.
- To cudowny środek niewymagający cięcia. Niczego. Kocham go! Chcę jednak dalej grać, dlatego nie będę tego robić tylko po to, by "zamrozić" swoją twarz - mówiła w jednym z wywiadów gwiazda.
Dbanie o urodę zawsze było dla Williams ważną sprawą. Gotowa była nawet zastosować dość nietypowe środki...
- Niewątpliwie najdziwniejszą poradą, jaką zdarzyło mi się usłyszeć i wypróbować, było wcieranie porannego moczu w miejsca dotknięte trądzikiem. Zrobiłam to. Tak, spróbowałam i stwierdziłam, że to jednak nie dla mnie. Na szczęście nie muszę sięgać już po takie metody - przyznała.
Efekty uboczne
Twórcy serialu "Brzydula Betty" postanowili obsadzić aktorkę w roli wyczulonej na punkcie swojego wyglądu Wilhelminy. Grana przez Williams bohaterka, tak zresztą jak ona sama, nie stroniła od wstrzykiwania sobie botoksu. Jednak z różnym skutkiem...
Nie zawsze zabiegi odmładzające są korzystne dla urody. Przekonała się o tym boleśnie Wilhelmina. W jednym z epizodów bohaterka musiała poradzić sobie z opuchniętą i czerwoną twarzą.
Ciekawe, czy ta scena dała Williams do myślenia...
Gotowa na wszystko?
Przez dwa lata gwiazdę oglądać można było w serialu "Gotowe na wszystko", gdzie wciela się w postać Renée Perry. Była to kolejna rola aktorki, w której grała pewną siebie, choć mało sympatyczną bohaterkę.
Pełny makijaż, podkreślone usta i naciągnięta skóra twarzy sprawiły, że gwiazda niemal zupełnie zatraciła swoje naturalne piękno...
Serialowe występy
Ostatnią rolą aktorki była kreacja w serialu "666 Park Avenue". Pod tym złowieszczym adresem kryje się wszystko, o czym tylko można zamarzyć. Tu mogą ziścić się nawet najskrytsze pragnienia.
Bardzo szybko przekonuje się o tym para ze Środkowego Zachodu – Jane Veen i Henry Martin. Młodzi ludzie przybywają do Nowego Jorku, by zrealizować swoje pasje i poznać życie w wielkiej metropolii. Obejmują stanowisko zarządców historycznej rezydencji, która należy do Olivii i Gavina Doran.
Zła do szpiku kości
Jane oraz Henry bardzo szybko zaskarbiają sobie sympatię i zaprzyjaźniają się z przemiłym małżeństwem. Po pewnym czasie przekonają się jednak, że z pozoru czarujący właściciele, kryją mroczne tajemnice, a za murami historycznego budynku czai się zło...
"666 Park Avenue" to serial w gwiazdorskiej obsadzie. Williams wcieliła się w elegancką Olivię Doran. Tajemniczego i diabolicznego Gavina zagrał aktor "Lost: Zagubionych" - Terry O'Quinn. Towarzyszą im Rachael Taylor oraz Dave Annable.
Serial zobaczyć można także w Polsce. Emisja 1. odcinka serialu w środę, 25 września, o godz. 22:00 na antenie 13 Ulicy.
Na siłę chce zatrzymać czas
Czas płynie nieubłaganie. Na aktualnych zdjęciach trudno rozpoznać piękność sprzed lat.
Vanessa Williams wypowiedziała wojnę zmarszczkom. Czyżby chciała po raz kolejny sięgnąć po tytuł miss? Jednak tym razem zostając królową... botoksu?!