5 najlepszych seriali XXI wieku. Zaskakujące rozstrzygnięcia
Dziennikarze jednego z najbardziej opiniotwórczych serwisów filmowych na świecie "The Hollywood Reporter", postanowili stworzyć listę 50 najlepszych seriali XXI wieku. Organizatorzy konkursu zwracają uwagę, że w 2022 roku doliczyli się aż 600 nowych serialowych produkcji. "Statystycznie rzec biorąc, są więc małe szanse, abyś znalazł na liście swoje ulubione programy" – zastrzegają dziennikarze.
5 najlepszych seriali XXI wieku. Zaskakujące rozstrzygnięcia
"Żyjemy w najwspanialszej w historii erze treści telewizyjnych i to fantastyczne, ale sprawia, że stworzenie listy 50 najlepszych seriali XXI wieku jest bardzo trudne. Jesteśmy więc świadomi, że większość czytelników poczuje się rozczarowanych naszym wyborem" – napisali we wstępie dziennikarze "The Hollywood Reporter".
Poniżej pięć najlepszych seriali XXI wieku wybranych przez hollywoodzkich dziennikarzy. Na wstępie możemy zdradzić, że poza czołową piątkę, ale w pięćdziesiątce znalazły się m.in. "Seks w wielkim mieście" (50. pozycja), "The Crown" (45. pozycja), "Kompania braci" (38. pozycja), "Czarnobyl" (35. pozycja), "Fleabag" (31. pozycja), "Gra o tron" (30. pozycja), "Battlestar Galactica" (26. pozycja), "Breaking Bad" (16. pozycja), "BoJack Horseman" (10. pozycja), "Zadzwoń do Saula" (7. pozycja).
Na 5. miejscu na liście najlepszych seriali znalazło się "Prawo ulicy" nadawane premierowo w stacji HBO w latach 2002-2008.
Akcja serialu kryminalnego rozgrywa się w Baltimore. Wymyślony i tworzony był przez pisarza i byłego reportera policyjnego Davida Simona. W dniu premiery krytyk "Variety" napisał: "Ten serial jest niezwykle głęboki i ambitny, że smakowany może być jedynie przez nielicznych". I to były prorocze słowa.
Pomimo że udało mu się zdobyć jedynie skromną oglądalność i że nigdy nie otrzymał żadnej ważnej nagrody, "Prawo ulicy" uważany jest za jeden z najciekawszych, najbardziej złożonych seriali ostatnich lata. "Krzyżują się w nim ścieżki gliniarzy, handlarzy narkotyków, polityków, robotników portowych, nauczycieli, redaktorów i reporterów, wszyscy gracze uczestniczą w tym fascynującym amerykańskim eksperymencie" – czytamy w "The Hollywood Report".
Na 4. miejscu na liście najlepszych seriali znalazł się "Rockefeller Plaza 30" nadawany premierowo w stacji NBC w latach 2006-2013.
Serial pokazuje kulisy powstawania telewizyjnego programu rozrywkowego nadawanego na żywo. Główną postacią jest Liz Lemon (Tina Fey) – główna scenarzystka, która musi zapanować nie tylko nad trudną grupą scenarzystów, ale także nad swoimi gwiazdami, a dodatkowo jeszcze sprostać oczekiwaniom swojego szefa (Alec Baldwin). Pomysłodawcą, producentem, główną scenarzystką i odtwórczynią głównej roli jest Tina Fey, która przy tworzeniu serialu inspirowała się własnymi doświadczeniami z czasów, kiedy była scenarzystką słynnego programu "Saturday Night Live".
"Żartobliwy, surrealistyczny i wysublimowany serial komediowy" przez wiele lat był najpopularniejszą produkcją w amerykańskiej telewizji. W latach 2007-2009 otrzymywał nagrodę Emmy dla najlepszego serialu komediowego. Alac Baldwin dzięki "Rockefeller Plaza 30" zdobył trzy Złote Globy.
Na 3. miejscu na liście najlepszych seriali znalazła się "Sukcesja" nadawana premierowo w stacji HBO w latach 2018-2023.
Serial HBO to zaiste fenomen. W czasach, kiedy widzowie stają się coraz mniej wymagający, a w schlebianiu gustom masowej widowni, twórcom pomagają częściej algorytmy niż wypracowany przez lata kunszt, istnieje produkcja, która z jednej strony cieszy się bardzo dużą popularnością, a z drugiej potrafi zadowolić nawet najbardziej wymagających miłośników X muzy.
"’Sukcesja" to klucz do zrozumienia, jak i dlaczego nasze społeczeństwo kapitalistyczne czuje się zepsute. Byłoby to nieznośnie przygnębiające, gdyby nie było tak ponuro zabawne" – twierdzą dziennikarze "The Hollywood Report".
Na 2. miejscu na liście najlepszych seriali znalazła się "Rodzina Soprano" nadawana premierowo w stacji HBO w latach 1999-2007.
Był to jednym z pierwszych wielkich przebojów telewizji HBO. Gwiazdą serialu był nieodżałowany James Gandolfini. Rola wszechpotężnego szefa mafii przyniosła mu wielką sławę i uznanie. Aktor został wyróżniony wszystkimi najważniejszymi nagrodami dedykowanymi telewizyjnym produkcjom - Złoty Glob, trzy razy Emmy, trzy razy nagroda Amerykańskiej Gildii Aktorów Filmowych. Jak pamiętamy, James Gandolfini zmarł w 2013 roku, w wieku zaledwie 51 lat.
"Tony Soprano Jamesa Gandolfiniego – niespokojny, gwałtowny, bezbronny i bezwzględny – stał się paradygmatem antybohatera, któremu należy kibicować, paradoksalnym archetypem, który rządził prestiżowymi dramatami na początku XXI wieku" – napisali dziennikarze "The Hollywood Report".
Na 1. miejscu na liście najlepszych seriali znalazł się "Mad Men" nadawany premierowo w stacji AMC w latach 2007-2015.
Kontrowersyjny dramat o tym, jak umiejętnie sprzedaje się kłamstwo. Akcja serialu toczy się w Nowym Jorku w latach 60-tych ubiegłego wieku. Serial opowiada o życiu bezlitośnie konkurujących ze sobą pracowników agencji reklamowej przy Madison Avenue. Jego bohaterowie żyją w świecie zdominowanym przez manipulację i walkę o władzę, w którym bezwzględne dążenie do wypromowania produktów staje się formą sztuki.
"Serial przedstawia również zmiany obyczajów amerykańskiego społeczeństwa, a w szczególności rosnącą rolę kobiet w świecie dotychczas zarezerwowanym tylko dla mężczyzn. Został dopracowany w każdym szczególe i w doskonały sposób przedstawia proces powstawania mechanizmów manipulacji, które funkcjonują w naszych czasach" - twierdzą dziennikarze "The Hollywood Report".
Gośćmi najnowszego odcinka "Clickbaitu" są Kamila Urzędowska (pięknie malowana Jagna z "Chłopów") oraz Jan Kidawa-Błoński (reżyser sequela kultowej "Różyczki"). Na tapet wzięliśmy też: "Kosa", "Horror Story", "Imago", "Freestyle", "Święto ognia" i "Tyle co nic", czyli najciekawsze filmy 48. festiwalu Polskich Filmów Fabularnych. Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.