"2XL": Mogła zrobić wielką karierę w USA, a... wróciła do Polski!
Natalia Klimas szturmem wkracza na salony! Jest kolejną polską aktorką, która świetnie radzi sobie za oceanem. Chociaż wróżono jej wielką karierę w USA, niespodziewanie postanowiła wrócić w rodzinne strony. Dziś nie żałuje swojej decyzji. Kim jest nowa wschodząca gwiazda ekranu?
Zaskakujące rodzinne koligacje. Wiedzieliście o tym?
To było jej pisane
31-latka przez wiele lat mieszkała w Stanach Zjednoczonych. Jest absolwentką Lee Strasberg Theatre Institute i William Esper Studio w Nowym Jorku. Od zawsze czuła, że to miasto jest jej pisane.
- Już pod koniec trzeciej klasy liceum wiedziałam, że chcę studiować aktorstwo w Nowym Jorku. To było wielkie marzenie - zdradziła w wywiadzie dla dwutygodnika "Gala".
Od razu została rzucona na głęboką wodę. W USA wylądowała, gdy miała 19 lat. Na miejscu nie mogła liczyć na wsparcie nikogo bliskiego. Jak przyznała, przepłakała wiele nocy. Nie wszystko szło po jej myśli.
- Było wiele frustracji i rozczarowania. Na przykład wtedy, gdy zdarzały się sytuacje, że już prawie dostałam rolę i... w ostatniej chwili okazywało się. że jednak zagra ją inna aktorka - żaliła się w rozmowie z "Twoim Imperium".
Serialowe role za oceanem
W końcu zła passa dobiegła końca. Klimas pierwsze kroki w aktorstwie stawiała za oceanem, pojawiając się w jednym z odcinków popularnych także w naszym kraju seriali "Plotkara" i "White Collar: Biały kołnierzyk". Czym różni się praca w amerykańskiej produkcji od polskiej?
- Na planie filmowym mają luksusowe warunki. Każdy aktor, nawet gdy gra mniejszą rolę, ma własną przyczepę oraz uprzejmego człowieka z ekipy, który cały czas chodzi za nim i pyta, czy czegoś mu nie potrzeba. Jeśli chodzi o zdobywanie pracy, tam jest o wiele trudniej niż w Polsce - przyznała na łamach tygodnika "Twoje Imperium".
U boku gwiazd
Na koncie zapisała także epizod w filmie "Słyszeliście o Morganach?". Chociaż Natalia zagrała małą rolę, okazała się ona przełomowa. Sarah Jessica Parker i Hugh Grant - to tylko część gwiazdorskiej obsady, którą zobaczyć można było na ekranie. Jak udało jej się dołączyć do tych popularnych aktorów?
- To był wynik wielu castingów, na których coraz lepiej poznawałam castingerkę, aż w końcu powiedziała: "No dobra, dam ci tę rolę. Mogę ci zaufać, za każdym razem robisz dobrą robotę". Rola była malutka, gram tam żonę francuskiego zamożnego biznesmena. Ale się nachodziłam, żeby dostać te dwie linijki! I ile dziewczyn startowało do tej roli! w korytarzu jednego dnia było ich co najmniej 70 - zdradziła w wywiadzie dla "Gali".
Niespodziewany powrót
Wszystko zmieniło się, gdy jej agent zaproponował, by przeniosła się do Hollywood. W Nowym Jorku realizowano coraz mniej produkcji filmowych i telewizyjnych. Wyjazd do Kalifornii był jedynym wyjściem. Przynajmniej tak wtedy myślała...
- Dla mnie Los Angeles wydawało się trochę trupiarnią ludzkich marzeń. W powietrzu niemalże czuje się desperację tych wszystkich ludzi, którzy chcą odnieść sukces - żaliła się w "Gali".
Postawiła więc wszystko na jedną kartę!
Zaskakująca decyzja
Zebrała rzeczy, spakowała się i... wróciła do Polski! Postanowiła spróbować swoich sił na rodzimym rynku. Okazało się, że była to dobra decyzja, bo jej kariera nabiera tempa.
Złośliwi twierdzą, że duża w tym zasługa życiowego partnera aktorki...
Miłość jest najważniejsza
Wybrankiem Klimas jest Piotr Woźniak-Starak. Ukochany wschodzącej gwiazdy ekranu pochodzi z bardzo zamożnej rodziny.
Jego ojciec, Jerzy Starak, znajdujący się na 6. miejscu na liście najbogatszych Polaków, jest właścicielem Polpharmy. Natomiast do matki, Anny Woźniak-Starak, należy ekskluzywna restauracja Belvedere.
Znana mama
To jednak nie koniec rodzinnych koligacji! Nie wszyscy wiedzą, że Natalia jest córką Joanny Klimas - jednej z najbardziej znanych i cenionych polskich projektantek mody.
Podobno jeszcze kilkanaście lat temu aktorka wstydziła się oryginalnych kreacji swojej mamy. Dziś jednak docenia jej styl, chętnie go naśladując. Natalia nie opuszcza żadnego pokazu rodzicielki.
Coraz częściej spotkać ją też można na warszawskich salonach przy okazji różnego rodzaju imprez promocyjnych.
Jest na topie!
Polscy widzowie kojarzą Klimas przede wszystkim z ról w serialach Polsatu. Oglądać ją można m.in. w "Przyjaciółkach" oraz ostatnio w "2XL". Chociaż trudno porównywać polskie serie z zachodnimi, jak przyznaje Natalia, nie żałuje, że zdecydowała się skupić na karierze w rodzimych stronach.
- Jestem bardzo zadowolona z tego, że gram w Polsce! Role cieszą mnie nie mniej niż te w amerykańskich produkcjach.