Wampir z Zagłębia
Wszystko zaczęło się 7 listopada 1964 roku, gdy na terenie Zagłębia Śląsko-Dąbrowskiego znaleziono ciało Anny Mycek. Kilka miesięcy później zginęła kolejna kobieta. Zaraz po niej następna. I następna.
Nie ulegało wątpliwości, że wszystkie te sprawy były ze sobą powiązane, a postępowanie mordercy nie ulegało zmianie – śledził ofiarę, ogłuszał ją uderzeniem w głowę, potem zabijał i wykorzystywał seksualnie.
Ofiarami mordercy padło 21 kobiet, 6 z nich udało się przeżyć. Powołana została grupa „Anna”, nazwana tak od imienia pierwszej ofiary, mająca jak najszybciej pochwycić zabójcę.