18 lat temu razem zagrali w filmie 18+. Teraz ten sam aktor wciela się w postać jej ochroniarza

Nie ma dnia, by brytyjskie media nie pisały o serialu "Bodyguard". Czy to efekt sezonu ogórkowego i braku tematów, czy też produkcja rzeczywiście jest taka wybitna? Trudno powiedzieć, choć recenzje nawet ośmielają twierdzić, że serial spodobał się Brytyjczykom. Co więcej, według "Guardiana" i kilku innych czołowych portali serial bije na głowę konkurencję w rankingach oglądalności.

W rolach głównych: Richard Madden (tytułowy ochroniarz) i Keeley Hawes. Aktorka wciela się w postać kontrowersyjnej polityczki, która staje się celem ataku terrorystów. Nazwiska aktorów są odmieniane w Wielkiej Brytanii przez wszystkie przypadki. Okazuje się, że Madden i Hawes spotkali się już raz na planie. Dokładnie 18 lat temu.

Oboje zagrali w filmie "Complicity" ("Współudział") z 2000 roku. To thriller o młodym szkockim dziennikarzu, który zajmuje się ujawnianiem przestępstw, których dopuszczają się bogacze. Jego życie wywraca się do góry nogami, gdy ktoś zaczyna mordować bohaterów jego artykułów.

Madden grał w filmie nieletniego mordercę. Miał wtedy dokładnie 13 lat, teraz skończył 42. Hawes również była jedną z drugoplanowych aktorek tej historii. Podczas kręcenia scen do filmu miała zaledwie 24 lata. Grała kochankę głównego bohatera, dziennikarza Camerona Colleya (w tej roli Jonny Lee Miller). "Daily Mail" opublikował nawet ujęcia z filmu, na których widać praktycznie nagą aktorkę.

Co ciekawe, do momentu publikacji tych zdjęć aktorzy nie pamiętali siebie z planu sprzed 18 lat. Keeley w rozmowie z "The Sun" potwierdziła: "To było całkiem zabawne, gdy zorientowałam się, że grałam z Richardem w jednym filmie, gdy był dzieckiem".

Po 18 latach w serialu BBC w końcu widzowie zobaczą ich w intymnych scenach już razem.

Oglądaj swoje ulubione programy za darmo na komputerze, telefonie i telewizorze! Sprawdź WP Pilot!