"1670" wypędza widzów ze strefy komfortu cepem i żenującymi żartami. Oto najlepsze teksty

Marsz równości, egzorcyzmy, strajk klimatyczny, wizyta Jezusa, porwanie przez Mongołów - w "1670" dzieje się wszystko i nikt chyba nie był przygotowany, że polski serial o szlachcie będzie jedną z najlepiej ubranych w dialogi produkcji tego roku.

"1670" to nowy hit od Netfliksa"1670" to nowy hit od Netfliksa
Źródło zdjęć: © Materiały prasowe | ROBERT PAŁKA
Magdalena Drozdek

/ 7"1670" wypędza widzów ze strefy komfortu cepem i żenującymi żartami. Oto najlepsze teksty

"1670" to nowy hit od Netfliksa
"1670" to nowy hit od Netfliksa © Materiały prasowe | ROBERT PAŁKA

Numerem 1 Netfliksa od kilku dni jest "1670", czyli satyryczny serial o polskiej szlachcie, gdzie wyśmiewane są wszystkie nasze przywary. Twórcy, czyli Maciej Buchwald, Kordian Kądziela (reżyseria) i Jakub Rużyłło (scenariusz), zaskoczyli chyba wszystkich historią Jana Pawła i jego specyficznej rodziny. Serial szybko wbił się w TOP10 seriali Netfliksa i pewnie długo nie opuści zestawienia najpopularniejszych produkcji, bo w sieci pełno jest krótkich entuzjastycznych recenzji pisanych nie tylko przez dziennikarzy, ale i przez influencerów, i zwykłych widzów.

Trudno się dziwić, bo scenariusz tej historii to prawdziwa perełka. - To, co zapewnia związkom długowieczność to wspólne pasje. Naszą jest nienawiść do sąsiada - rzuca Jan Paweł, pijąc z żoną poranną kawkę. Takich momentów w serialu jest pełno.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Największe hity Netfliksa. Nadal przyciągają przed ekrany

/ 7Sejmik i nabijanie się z demokracji

"1670"
"1670" © Materiały prasowe | ROBERT PAŁKA

Już pierwszy odcinek pełen jest prześmiewczych żartów z Polaków i polityki. Zjazd szlachciców daje dobry pretekst, by nawiązać kilka razy do współczesnej polityki. - Sejmik. Święto demokracji. Wszyscy głosują, poza chłopstwem oczywiście. Oni nie mogą. Często powtarzam moim chłopom: Nie głosujesz, nie masz prawa narzekać - mówi Jan Paweł, a tekst - co jasne - jest nawiązaniem do współczesnych kampanii frekwencyjnych.

A gdy szlachta głosuje za tym, by podnieść dla swojego stanu podatki, Jan Paweł zgłasza swoje veto. Każde kolejne głosowanie przegrywane jest 19:1. Prawie tak, jak w słynnym głosowaniu, gdy Donald Tusk został wybrany na II kadencję szefa Rady Europejskiej z wynikiem 27:1. Polska, reprezentowana przez rząd PiS była przeciw i mówiło się o "bratobójczej walce".

/ 7Polaco, stupido

"1670"
"1670" © Materiały prasowe | ROBERT PAŁKA

Kto w szkole nie słyszał kilka razy o tym, że Polska była przedmurzem chrześcijaństwa i oczywiście także "spichlerzem Europy"? Jan Paweł przekonany o doskonałości swojego majątku tak w drugim odcinku "1670" opowiada o tym, jak funkcjonuje gospodarka:

- Nasza szlachecka gospodarka opiera się na tym, że eksportujemy zboże na zachód, a dobra luksusowe sprowadzamy. Dzięki temu nie musimy rozwijać technologii. Kiedy powiedziałem o naszej gospodarce znajomemu Włochowi, powiedział tylko dwa słowa. Polaco, Polacy, stupido – spichlerz Europy. Tak o nas mówią - opowiada z pełną powagą.

W tym samym odcinku pada też: - Co zaczyna się na "ż" i po cichu włada Polską? - mówi główny bohater. - Żydzi - odpowiada jego brat, Bogdan. - Żyto - poprawia go Jan Paweł.

/ 7Marsz równości

"1670"
"1670" © Materiały prasowe | ROBERT PAŁKA

Aniela wyróżnia się we wsi swoimi progresywnymi poglądami. Uczy chłopów o zmianach klimatycznych, o recyklingu, sprzeciwia się "średniowiecznym" poglądom rodziców na to, że musi wyjść za bogatego syna magnata, bo to jest nadrzędny cel każdej młodej kobiety. Aniela w jednym z odcinków biega za chłopami z ulotkami o zbliżającej się katastrofie klimatycznej, w innym - organizuje marsz równości dla innowierców we wsi.

- Polska jest krajem tolerancyjnym, więc jesteście mile widziani w naszej społeczności, natomiast jestem zobowiązany, żeby wam powiedzieć, że po śmierci sczeźniecie w piekle, bo jesteście złymi ludźmi - komentuje Jan Paweł.

Blokowanie marszu przez władze, które muszą wybierać pomiędzy lewicowymi a prawicowymi poglądami brzmi znajomo, prawda?

/ 7Egzorcyzmy

"1670"
"1670" © Materiały prasowe | ROBERT PAŁKA

W tym festiwalu kontrolowanej i celowej żenady nie mogło zabraknąć także kutasów, czyli ozdobnych sznurów przypinanych do szlacheckich pasów. Tak, słowo "kutas" w jednym z odcinków pada więcej niż to potrzebne, ale przecież nic nie śmieszy bardziej, niż żarty niskich lotów, które kojarzą się jednoznacznie.

- Co jakiś czas przyjeżdżają do mnie koledzy szlachcice. Mierzymy sobie wtedy kutasy. Mało rzeczy jest tak ważnych dla poczucia wartości sarmaty jak długość jego kutasa, a to dlatego, że kutas jest bezpośrednim przedłużeniem honoru - opowiada Jan Paweł.

- Nie mam żadnego problemu z wystawianiem swojego kutasa, ale twój kuzyn stosuje wobec niego mowę nienawiści - rzuca, gdy okazuje się, że Andrzej być może ma nieco dłuższego kutasa.

Gdy panowie kłócą się o ozdoby przy swoich pasach, a potem wyzywają na pojedynek na śmierć i życie, służka kwituje: - Świat bez kutasów byłby lepszym miejscem.

/ 7Kto ma większego?

"1670"
"1670" © Netflix

Jakub, pracownik wielkiej i rozwijającej się korporacji Kościoła katolickiego, w siódmym odcinku wyjeżdża w delegację do sąsiedniej wsi, gdzie jedna z dziewczyn miała zostać rzekomo opętana przez szatana. Jakub przyznaje ochoczo, że on w takie cuda nie wierzy. Wyraźnie opętana i mówiąca z obcych językach dziewczyna musi stawić czoła Jakubowi i jego wujkowi Bogdanowi.

- Po raz kolejny potwierdza się, że obcy nie asymilują się dobrze w polskim społeczeństwie - komentuje Bogdan, gdy dziewczyna rodem z "Egzorcysty" wykręca ciałem na wszystkie strony. - Mamy tu podręcznikowy przykład bezstresowego wychowania - dodaje Jakub.

- Czasy są, jakie są, a młode pokolenie jest bardzo rozbisurbanione. Dlatego pocieszający jest fakt, że w tym zwariowanym świecie jednak wciąż dwóch mężczyzn potrafi właściwie ukierunkować nastolatkę w kryzysie dojrzewania - komentuje ksiądz. - Jakubie wyobraź sobie świat, w którym dwóch mężczyzn wychowywałoby dziecko - idzie dalej Bogdan. - Zbyt piękne, by było prawdziwe - kwituje Jakub.

/ 7Bo tu jest Polska

"1670"
"1670" © Materiały prasowe | ROBERT PAŁKA

Mała wieś nieudolnie kierowana przez Jana Pawła jest taką przerysowaną Polską w pigułce. Teksty - bezkompromisowe - punktują panujące w kraju od lat stereotypy o Żydach, o gejach, o księżach, o facetach i o kobietach. Twórcy wyśmiewają wszystko i wszystkich, nikogo nie oszczędzają. Okazało się, że serial Netfliksa o dumnym, choć durnym, szlachcicu jak nic innego do tej pory komentuje polską rzeczywistość i nasze społeczeństwo.

Jest taka scena, która podsumuje to najlepiej. Z samego końca serialu, gdy bohaterka grana przez Katarzynę Herman słyszy od... pewnej osoby (nie zdradzając nic z fabuły!):

- Wystarczy, że wyjawisz prawdę i będziesz wolna. I będziesz mogła być kim zechcesz i z kim zechcesz. Robiąc to, wybierzesz miłość i dobro. A co jest ważniejszego niż miłość i dobro? Na co Zofia odpowiada: - Jeśli dobro i miłość staje na drodze rodziny, to rodzina zgniata je na miazgę. Bo tu jest Polska. Tu najważniejsza jest rodzina.

Źródło artykułu: WP Teleshow

Wybrane dla Ciebie

Orły 2025. Aż 11 statuetek dla jednego filmu
Orły 2025. Aż 11 statuetek dla jednego filmu
"Kulej. Dwie strony medalu" wybrany najlepszym filmem według użytkowników Wirtualnej Polski [RECENZJA]
"Kulej. Dwie strony medalu" wybrany najlepszym filmem według użytkowników Wirtualnej Polski [RECENZJA]
Powrócił po zwolnieniu z TVP. Nie traci nadziei
Powrócił po zwolnieniu z TVP. Nie traci nadziei
"Dzień Dobry TVN": Marcin Prokop w pojedynkę przywitał się z widzami. "Jedna osoba temu nie podoła"
"Dzień Dobry TVN": Marcin Prokop w pojedynkę przywitał się z widzami. "Jedna osoba temu nie podoła"
Będzie konkurencja dla TVP i TVN. Polsat szykuje śniadaniówkę
Będzie konkurencja dla TVP i TVN. Polsat szykuje śniadaniówkę
TV Republika znowu lepsza niż TVN24. "Powoli zaczynamy się przyzwyczajać"
TV Republika znowu lepsza niż TVN24. "Powoli zaczynamy się przyzwyczajać"
Katarzyna Kwiatkowska ma dużą tolerancję dla żartów. Ale jednej kategorii humoru nie znosi
Katarzyna Kwiatkowska ma dużą tolerancję dla żartów. Ale jednej kategorii humoru nie znosi
Niespodziewane zmiany w "Dzień Dobry TVN". Widzowie mogą być zaskoczeni
Niespodziewane zmiany w "Dzień Dobry TVN". Widzowie mogą być zaskoczeni
Anna z "Rolnik szuka żony" wróciła z synem do domu. Czekało ich piękne powitanie
Anna z "Rolnik szuka żony" wróciła z synem do domu. Czekało ich piękne powitanie
Koniec będzie szybszy, niż sądzili. Fani "M jak miłość" są wściekli
Koniec będzie szybszy, niż sądzili. Fani "M jak miłość" są wściekli
Michał Żebrowski o Jacku Kurskim w programie "Bez retuszu": "gangster medialny"
Michał Żebrowski o Jacku Kurskim w programie "Bez retuszu": "gangster medialny"
Absurdalna odpowiedź w "Jeden z dziesięciu". Internet ją zapamięta
Absurdalna odpowiedź w "Jeden z dziesięciu". Internet ją zapamięta