10. rocznica śmierci Jacka Kaczmarskiego
"Zawsze będziemy pamiętać"
None
- Zawsze głośno protestował przeciwko złu, przemocy i głupocie. Lata komunizmu i lata stanu wojennego, kiedy śpiewał dla nas z Radia Wolna Europa, a także lata jego śpiewania już w wolnej Polsce - to wszystko zawsze będziemy pamiętać - powiedział niedługo po śmierci Jacka Kaczmarskiego jego przyjaciel Mirosław Chojecki.
W karatach historii wybitny muzyk zapisał się jako artysta stanowczo sprzeciwiający się niesprawiedliwej rzeczywistości, której był naocznym świadkiem.
W roku 2004 Kaczmarski otrzymał nagrodę Fryderyka za całokształt twórczości, ale nagrody nie był już w stanie odebrać osobiście. 10 kwietnia mija równo 10 lat od jego śmierci. Mimo upływu czasu, pamięć o nim nie gaśnie i nadal jest wymieniany wśród artystów mających ogromny wpływ na losy Polski.