Krystyna Pawłowicz apeluje o cofnięcie koncesji dla TVN na emisję "Faktów". KRRiT odpowiada

Posłanka PiS po raz kolejny opublikowała w internecie listę żądań i zażaleń w stosunku do informacyjnego programu TVN. Przy okazji oskarża Krajową Radę Radiofonii i Telewizji, że akceptuje nierzetelne materiały, które emitowane są w "Faktach". KRRiT postanowiła odnieść się do tych zarzutów.

Krystyna Pawłowicz apeluje o cofnięcie koncesji dla TVN na emisję "Faktów". KRRiT odpowiada
Źródło zdjęć: © PAP | Radek Pietruszka
oprac.  Anna Ryta

W październiku 2016 roku Krystyna Pawłowicz złożyła skargę do KRRiT twierdząc, że materiały emitowane w "Faktach" TVN są sprzeczne z obowiązkiem obiektywnego informowania i że podburza widzów do agresji w stosunku do PiS.

- Efektem permanentnej stronniczości i konsekwentnej pogardy dla posłów i przedstawicieli obecnych władz w materiałach informacyjnych w "Faktach" TVN, jest iż czuję się osobiście, podobnie jak inni posłowie PiS, obiektem nieustannego zaszczuwania. Czuję się zagrożona. (…) Otrzymujemy groźby i zapowiedzi podpalania biur poselskich. (…) W programach "informacyjnych" "Fakty" TVN jesteśmy obiektami permanentnego "przemysłu pogardy", aktów napadów medialnych, kłamstw, aktów nienawiści, chamstwa i braku kultury oraz demoralizowania opinii publicznej, w tym dzieci - pisała.

W lutym 2017 roku Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji przyjrzała się sprawie i przyznała posłance rację.

- Zawarte w skardze audycje zawierają negatywnie ocenione przez KRRiT, świadome działania nadawcy związane z akcentowaniem tylko określonych informacji, a omijaniem innych, niereagowaniem na nieprawdę, podsycaniem społecznego napięcia, dążeniem do sensacji, a także ukierunkowaniem wszelkich negatywnych emocji widza bezpośrednio pod adresem konkretnych osób i grup, co może nosić znamiona propagowania mowy nienawiści. Wyraźne też było zaangażowanie się nadawcy w spór polityczny, poprzez dobór i kolejność cytatów z protestów. Tego rodzaju działania mogą stanowić przesłanki w kierunku uznania propagowania przez TVN mowy nienawiści i nawoływania do niej - czytamy w oficjalnym oświadczeniu.

W rezultacie TVN został wezwany do zaprzestania wyżej wymienionych działań w przyszłości, ale nie na taką reakcję KRRiT liczyła Pawłowicz. Posłanka nie zamierza odpuszczać i znów opublikowała w internecie listę żądań i zażaleń w stosunku do flagowego programu TVN.

- Do KRRiT wpłynęło w ostatnim okresie kilkanaście tysięcy (!) skarg na łamanie prawa przez tego nadawcę. Zasadniczą karą ze strony Rady są puste "upomnienia" i "wezwania" do poprawy i refleksji, które ten antypolski nadawca ma głęboko w... w nosie, i na które nie reaguje. Przeciwnie, jego ataki na konstytucyjne, legalne polskie władze i wezwania do antyrządowych buntów ulicznych, dezinformacja, kłamstwa i styl nienawiści - wyraźnie nasilają się. (...) KRRiT, poza karami finansowymi i cofnięciem nadawcy koncesji, może też zakazać rozpowszechniania tylko określonej audycji (np. audycji informacyjnej FAKTY TVN) lub przekazu łamiącego prawo i warunki koncesji. Jak widać KRRiT dysponuje, poza żartobliwymi "wezwaniami" i usilnymi kolejnymi prośbami, by już jednak nie łamać prawa, realnymi środkami prawnymi do wymuszenia działalności nadawcy zgodnej z prawem. (...) Czy TVN działa poza polskim prawem? Czy jest chroniony jakimiś nieformalnymi porozumieniami? Czy Rada czeka, aż niepolskie media obalą w końcu polskie władze? - napisała na łamach wpolityce.pl (zachowano oryginalną pisownię).

Głos w sprawie ponownie zabrała Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji.

- Rada się nie boi, Rada czeka na dobre prawo. Działając w ramach ustawy nie możemy ani wpływać na audycję, ani jej zakazać. W 2016 roku wpłynęły 13 624 wystąpienia, z czego aż 12 100 dotyczy tej samej skargi, podpisanej na stronie citizen.go, z żądaniem cofnięcia koncesji dla TVN i TVN 24. Od października 2016, czyli od czasu ukonstytuowania się nowego składu KRRiT wydało 3 wezwania i 7 upomnień na różne audycje. Wydano 10 decyzji nakładających na nadawców kary pieniężne (132 500 zł). W pięciu przypadkach nadawcy odwołali się do sądu. Wiele razy wskazywaliśmy politykom luki w ustawie o radiofonii i telewizji, prosząc o znowelizowanie jej. Bezskutecznie - podsumowała Teresa Brykczyńska, rzecznik prasowy KRRiT, w rozmowie z serwisem wirtualnemedia.pl.

Tu pobierzesz za darmo aplikację Program TV:

Wybrane dla Ciebie

Orły 2025. Aż 11 statuetek dla jednego filmu
Orły 2025. Aż 11 statuetek dla jednego filmu
"Kulej. Dwie strony medalu" wybrany najlepszym filmem według użytkowników Wirtualnej Polski [RECENZJA]
"Kulej. Dwie strony medalu" wybrany najlepszym filmem według użytkowników Wirtualnej Polski [RECENZJA]
Powrócił po zwolnieniu z TVP. Nie traci nadziei
Powrócił po zwolnieniu z TVP. Nie traci nadziei
"Dzień Dobry TVN": Marcin Prokop w pojedynkę przywitał się z widzami. "Jedna osoba temu nie podoła"
"Dzień Dobry TVN": Marcin Prokop w pojedynkę przywitał się z widzami. "Jedna osoba temu nie podoła"
Będzie konkurencja dla TVP i TVN. Polsat szykuje śniadaniówkę
Będzie konkurencja dla TVP i TVN. Polsat szykuje śniadaniówkę
TV Republika znowu lepsza niż TVN24. "Powoli zaczynamy się przyzwyczajać"
TV Republika znowu lepsza niż TVN24. "Powoli zaczynamy się przyzwyczajać"
Katarzyna Kwiatkowska ma dużą tolerancję dla żartów. Ale jednej kategorii humoru nie znosi
Katarzyna Kwiatkowska ma dużą tolerancję dla żartów. Ale jednej kategorii humoru nie znosi
Niespodziewane zmiany w "Dzień Dobry TVN". Widzowie mogą być zaskoczeni
Niespodziewane zmiany w "Dzień Dobry TVN". Widzowie mogą być zaskoczeni
Anna z "Rolnik szuka żony" wróciła z synem do domu. Czekało ich piękne powitanie
Anna z "Rolnik szuka żony" wróciła z synem do domu. Czekało ich piękne powitanie
Koniec będzie szybszy, niż sądzili. Fani "M jak miłość" są wściekli
Koniec będzie szybszy, niż sądzili. Fani "M jak miłość" są wściekli
Michał Żebrowski o Jacku Kurskim w programie "Bez retuszu": "gangster medialny"
Michał Żebrowski o Jacku Kurskim w programie "Bez retuszu": "gangster medialny"
Absurdalna odpowiedź w "Jeden z dziesięciu". Internet ją zapamięta
Absurdalna odpowiedź w "Jeden z dziesięciu". Internet ją zapamięta