Antoni Gucwiński, dobrze znany widzom TV z programu "Z kamerą wśród zwierząt", po 10 latach od afery związanej z oskarżeniami o znęcanie się nad zwierzętami, znów jest w centrum skandalu. Ekostraż zabrała mu konia, zwierzę zostało uśpione, a Gucwiński odpiera zarzuty. Mówi o "złośliwości".