Trwa ładowanie...

Odwołane władze TVP Info apelują o wsparcie. "Talibowie wysadzili portal w powietrze"

Pogłębia się chaos i dwuwładza w TVP, a odwołana kilka dni temu przez nowego prezesa stacji, Tomasza Syguta, dyrekcja TAI, bynajmniej nie zamierza ustąpić. O tym, że wspierani przez PiS pracownicy TVP zamierzają zaciekle walczyć o swoje wpływy w publicznej telewizji, świadczą chociażby ostatnie wyjątkowo mocne wpisy w mediach społecznościowych. Politycznych przeciwników wprost nazwano w nich "talibami".

Samuel Pereira i Michał Adamczyk podczas manifestacji w obronie TVP na placu Powstańców Warszawy w Warszawie 14 grudnia Samuel Pereira i Michał Adamczyk podczas manifestacji w obronie TVP na placu Powstańców Warszawy w Warszawie 14 grudnia Źródło: PAP, fot: Piotr Nowak
d4gvzm6
d4gvzm6

Po prawie tygodniu od zmian w TVP, wprowadzonych przez nową koalicję rządową, sytuacja przy Woronicza, a zwłaszcza przy pl. Powstańców Warszawy, gdzie mieszczą się redakcje programów informacyjnych i siedziba Telewizyjnej Agencji Informacyjnej, robi się coraz gorętsza. Choć rządzący - wykorzystując przepisy Kodeksu spółek handlowych i pomijając udział RMN - odwołali dawne władze TVP, PR i PAP i powołali ich następców, zwolnieni pracownicy stacji nie uznają tych decyzji.

Co więcej, we wtorek 26 grudnia RMN - niezależnie od ostatnich decyzji zapoczątkowanych przez ministra kultury - powołała nowego prezesa TVP - Michała Adamczyka, który od środy 20 grudnia był obok Macieja Tulickiego czy Samuela Pereiry jedną z osób najzacieklej broniących starego porządku w TVP.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Protest przed TVP. "Nie wiem czy to prawda, ale na pasku widziałam"

"Nowy" prezes TVP, powołany przez zdominowaną przez PiS REM to jednak niejedyny widoczny przejaw dwuwładzy w TVP. Innym są chociażby profile TVP Info w mediach społecznościowych, którymi wciąż zarządza Samuel Pereira. Bo choć jedną z pierwszych decyzji nowych władz było zawieszenie nadawania TVP Info, to jej twórcy wciąż "nadają" w sieci, właśnie za pośrednictwem mediów społecznościowych. I nie przebierają w słowach.

W Boże Narodzenie wieczorem na profilu TVP Info pojawił się wpis, w którym zaapelowano do widzów kanału o wsparcie "obrony" "wolnych i polskich mediów", a tak przypomniano o stracie kontroli nad portalem TVP info.

"Ostatnia jedynka portalu tvp.info ze środy 20.12.2023. Później talibowie wysadzili portal w powietrze. Zapraszamy codziennie wszystkich wspierających #WolneMedia #PolskieMedia o 20.00 na plac Powstańców Warszawy pod siedzibę Telewizji Polskiej. Bądźmy razem, zjednoczeni wygramy. Dziękujemy wszystkim za wsparcie" - czytamy na platformie X.

W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" wskazujemy Najlepsze filmy i seriale, Największe rozczarowania, afery i skandale oraz Największą bekę 2023 roku. Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
d4gvzm6
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d4gvzm6