TVP kusi artystów gigantycznymi gażami? Stacja wydała oświadczenie
22.06.2017 09:44, aktual.: 23.06.2017 14:04
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Zamieszania wokół Krajowego Festiwalu Piosenki Polskiej w Opolu ciąg dalszy. Tym razem stacja postanowiła zareagować na ostatnie doniesienia dotyczące wysokości wynagrodzenia artystów i kosztów organizacji imprezy.
W podpisanym niedawno porozumieniu między Telewizją Polską a Miastem Opole ustalono, że nadawca zwróci miastu 400 tys. zł otrzymanego dofinansowania na organizację festiwalu. Zapłaci też 100 tys. zł netto za korzystanie z marki imprezy i 60 tys. zł na wynajęcie na ponad dwa tygodnie opolskiego festiwalu. Natomiast Opole zobowiązało się, że wyda do końca br. 200 tys. zł na reklamy w formie lokowania produktu w stacjach TVP.
Oprócz tego, w mediach pojawiły się informacje na temat gigantycznych wynagrodzeń, jakimi Jacek Kurski kusi artystów do wzięcia udziału w festiwalu. Telewizja Polska długo milczała w tej sprawie. W końcu jednak zdecydowała się wydać oficjalne oświadczenie:
- W związku z nieprawdziwymi informacjami pojawiającymi się w mediach, jakoby TVP płaciła 10-krotnie większe stawki artystom za udział w 54. KFPP w Opolu, Telewizja Polska informuje, że jest to nieprawda. Wynagrodzenia oferowane artystom 54. KFPP nie odbiegają od stawek rynkowych. Ponadto informujemy, że ze względu na klauzulę poufności zawartą w porozumieniu z Miastem Opole i obowiązującą jego obie strony, TVP nie będzie udzielać informacji dotyczących kwestii finansowych, związanych z organizacją festiwalu - czytamy.
*Zobacz także: Marcin Miller apeluje do Jacka Kurskiego: "Nie pchajmy muzyki disco polo na Opole!" *
Tu pobierzesz za darmo aplikację Program TV:
src="https://d.wpimg.pl/1031600158-1003293454/aplikacja.png"/> src="https://d.wpimg.pl/457701298--1013396447/aplikacja.png"/>