W niektórych przypadkach "Sanatorium miłości" faktycznie spełniło swoje zadanie i pozwoliło uczestnikom programu znaleźć szczęście u boku drugiej osoby. Jedną z "programowych" par tworzą Iwona i Gerard, których widzowie poznali w drugiej edycji show. Teraz małżonkowie bez ogródek opowiadają o życiu intymnym.
Iwona i Gerard z "Sanatorium miłości" na początku sierpnia złożyli sobie ślubną przysięgę, ale na podróż poślubną muszą jeszcze poczekać. Gdzie i kiedy planują wyjechać?
W pierwszą sobotę sierpnia Iwona i Gerard z drugiej edycji "Sanatorium miłości" złożyli przysięgę małżeńską. Zdjęcia i filmiki z wydarzenia zalały media społecznościowe i choć para młoda została zasypana gratulacjami i komplementami, to wiele kobiet mocno skrytykowało Iwonę. O co poszło?
Marta Manowska jako gospodyni "Rolnik szuka żony" i "Sanatorium miłości" jest notorycznie zapraszana na wesela uczestników. Nie zawsze korzysta, ale ślubu Iwony i Gerarda nie mogła sobie odpuścić.
Mają swoje lata, ale miłość kwitnie. Są ze sobą przeszło rok, zaręczyli się i cieszą się każdym dniem. Seksualność seniorów to tabu, Iwona z "Sanatorium miłości" postanowiła je przełamać.
Waldemar i Iwona z "Sanatorium miłości" ewidentnie mieli się ku sobie. Niestety, po romansie, który wybuchł w Ustroniu, nie ma już śladu. Zamiast tego są kłótnie i wielki żal.
Sława ma swoje blaski i cienie. O tej ciemnej stronie boleśnie przekonała się na własnej skórze Iwona Mazurkiewicz. Bohaterka "Sanatorium miłości" przyznała, że ma stalkera.
Najmłodsza uczestniczka drugiej edycji "Sanatorium miłości" skrada serca seniorów. Nie ma w tym nic dziwnego, zwłaszcza że Iwona emanuje seksapilem i otwarcie mówi o tym, że seks jest dla niej ważny.