"Ucho prezesa" goni rzeczywistość? Hit wychodzi poza gabinet
03.08.2017 07:42, aktual.: 03.08.2017 12:40
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Internetowy satyryczny hit Roberta Górskiego powraca. Widzowie będą musieli się przygotować na spore zmiany.
W drugim sezonie "Ucho prezesa" ma zmienić formułę i jego akcja ma się przenieść poza słynny gabinet, wyjawił "Presserwisowi" Mikołaj Cieślak, współtwórca internetowego hitu i serialowy Mariusz. O zmianach w hicie i nowych wątkach wspominali już także inni aktorzy, jak choćby Wojciech Kalarus, wcielający się w ministra wojny. Choć nowa odsłona produkcji poza tym jest jeszcze owiana tajemnicą, kabareciarz dodał lakonicznie, że ma w niej wystąpić ponad 30 osób, a wśród nich kilku bardzo znanych aktorów. - Akcja na pewno przeniesie się poza gabinet Prezesa. Będą nowe lokalizacje. Ponadto pojawi się kilka nowych postaci związanych między innymi z sądami. Adrian oczywiście pozostanie - uzupełnił.
W drugim sezonie serialu zagra ponad 30 osób. - Zaprosiliśmy do udziału kilku bardzo znanych aktorów z tak zwanej najwyższej półki. Nie mogę zdradzić nazwisk. Liczymy na efekt zaskoczenia - informuje Mikołaj Cieślak.
Zobacz także
Nowy sezon komediowego miniserialu, jak ustalił "Presserwis", wystartuje już 7 września i ma liczyć 12 odcinków trwających po 15 minut. "Ucho prezesa" ma być emitowane na takich samych zasadach jak dotychczas. Możemy się więc spodziewać, że zobaczą go zarówno użytkownicy platformy Showmax, jak i pozostali internauci, za pośrednictwem serwisu YouTube, gdzie "Ucho prezesa" ma ponad 388 tys. subskrypcji. Opublikowane na kanale serialu 30 filmów wygenerowało ponad 108 mln odsłon.
Zobacz także