Rafał i Krzysztof Jonkisz to nietuzinkowy duet. Bracia urzekli widzów występem w programie "Dance Dance Dance". W "Pytaniu na śniadanie" opowiedzieli o swojej braterskiej przyjaźni.
Półfinał show TVP 2 "Dance Dance Dance" był wyjątkowo emocjonujący. Podczas odcinka nie zabrakło łez i nerwów. Ostatecznie z programem pożegnali się bracia Jonkisz.
Po trudach poprzedniego odcinka Rafał i Krzysztof ponownie zatańczą na scenie "Dance Dance Dance". Bracia nie ukrywają, że przygotowania do duetów piątego odcinka były dla nich bardzo trudne.
Za nami pełen wzruszeń i wielkich emocji odcinek "Dance Dance Dance”. Po traumatycznym zdarzeniu Krzysztof Jonkisz ponownie wyszedł na scenę i zaprezentował solową choreografię.
Krzysztof Jonkisz, który do tej pory miał niewiele wspólnego ze światem show-biznesu, z dnia na dzień stał się gwiazdą. Wszystko dzięki jednemu występowi w "Dance Dance Dance". Dla widzów jest już zwycięzcą.
Za nami pełen wzruszeń i wielkich emocji odcinek "Dance Dance Dance". W pewnym momencie Krzysztof Jonkisz przerwał swój występ i stanął jak wryty. Nie potrafił kontynuować choreografii. Spanikowany wybiegł ze studia, a jurorzy zamarli.
Krzysztof Jonkisz opuścił scenę w trakcie swojego solowego występu w programie "Dance Dance Dance". Uczestnicy najnowszej edycji postanowili skomentować zaistniałą sytuację.
Jurorka drugiej edycji "Dance Dance Dance" zaskoczyła swoim wyznaniem na temat najmłodszego uczestnika show. Nie omieszkała wyrazić sympatii, jaką do niego żywi.