gość wiadomości

Od kilku dni w mediach huczy o rychłym rozstaniu Danuty Holeckiej z Telewizją Polską. Na antenie prezenterka nie daje nic po sobie poznać. Ale ostatnio na chwilę straciła rezon.

W sobotnim "Gościu Wiadomości" Edyta Lewandowska rozmawiała z europosłem Nowej Lewicy i przedstawicielem Prawa i Sprawiedliwości. W momencie, gdy ten pierwszy zaczął wbijać szpilę premierowi Morawieckiemu, prezenterka chciała zmienić temat. I wypowiedziała słowa, których szybko pożałowała.

Widzowie przyzwyczaili się do tego, że w głównym wydaniu "Wiadomości" TVP pojawiają się plansza i początkowa część wywiadów z cyklu "Gość Wiadomości", emitowanego w TVP Info. Przyszła pora na zmianę.

W "Gościu Wiadomości" doszło do ostrej wymiany zdań między Robertem Kropiwnickim i Robertem Gontarzem oraz Danutą Holecką. Poseł PO nie wytrzymał i kilkukrotnie zarzucił TVP stronniczość i manipulację. O ile reakcja polityka nie dziwi, o tyle zachowanie prowadzącej już tak.

Danuta Holecka rozmawiała z Jarosławem Kaczyńskim w "Gościu Wiadomości". Jej miłe pytania i uśmiechy do prezesa PiS stały się obiektem kpin na Twitterze.

Choć TVP zapewnia o swoim obiektywizmie, a Marek Suski stawia publicznego nadawcę TVN-owi za wzór, bywają momenty, kiedy widzowie mogą mieć wątpliwości. Przykład? Niedawne wydanie "Gościa Wiadomości".

Takiego obrotu sprawy mało kto się spodziewał. Prezenterka TVP Danuta Holecka w programie "Gość Wiadomości" miała okazję rozmawiać z Andreą Bocellim i jego synem w ich ojczystym języku. Jak sobie poradziła?

W sieci pojawiło się bardzo szczegółowe zestawianie. Twórcy popularnego fanpage'a przez rok oglądali "Gościa Wiadomości". Ich wnioski są porażające.