fakty(strona 8/10)

Wkrótce może się okazać, że TVP zyska nowe twarze. Jak dowiedział się Fakt, już od kilku miesięcy Telewizja Publiczna prowadzi zaawansowane rozmowy z gwiazdami TVN - Beatą Tadlą (37 l.) i Tomaszem Sekielskim (38 l.).

O Katarzynie Kolendzie-Zaleskiej jest ostatnio głośno w mediach i nie ma się czemu dziwić, gdyż dziennikarka TVN-u lubi zabierać głos w sprawach, które rozpalają polską opinię publiczną. Najpierw ostro potraktowała Krzysztofa Rutkowskiego w programie "Fakty po Faktach", a teraz postanowiła skrytykować odważne wyznanie Marii Czubaszek. Medialna spowiedź satyryczki wywołała lawinę oburzenia. Nagle celebryci, dziennikarze oraz internauci podzielili się na dwa zwalczające się wzajemnie obozy. Kwestia aborcji, szczególnie w atmosferze wyjaśniania tragicznej śmierci małej Madzi z Sosnowca, nagle stała się tematem narodowym, który przewinął się nie tylko przez magazyny informacyjne i programy publicystyczne, ale też portale plotkarskie. Teraz swoje trzy grosze postanowiła dorzucić na "kupkę krytyki" satyryczki Katarzyna Kolenda-Zaleska. Jak oceniła wyznanie Marii Czubaszek? Bardzo ostro!

- Kasia prowadziła bardzo emocjonalną rozmowę, ale argumenty i racja były po jej stronie - mówi Kamil Durczok o wywiadzie Kolendy-Zaleskiej z Krzysztofem Rutkowskim. Szef “Faktów” TVN w rozmowie z Wirtualnemedia.pl zapowiada rewolucyjne zmiany w programie.

Rada Etyki Mediów uznała, że Katarzyna Kolenda-Zaleska w rozmowie z Krzysztofem Rutkowskim naruszyła zasady obiektywizmu oraz pierwszeństwa dobra odbiorcy. Rzecznik TVN nie ujawnia, czy dziennikarka została ukarana przez przełożonych. Przewodniczący Rady Etyki Mediów Ryszard Bańkowicz poinformował w oświadczeniu, że do rady napłynęło kilkadziesiąt skarg mailowych i telefonicznych od osób oburzonych zachowaniem Katarzyny Kolendy-Zaleskiej podczas rozmowy z Krzysztofem Rutkowskim w niedzielnych „Faktach po Faktach”.

Katarzyna Kolenda-Zaleska jest jedną z najbardziej cenionych polskich dziennikarek. Nie ukrywamy, że od lat cenimy ją za pracę w telewizji i przekonania, których potrafi bronić. Niestety, ostatni wywiad detektywem Krzysztofem Rutkowskim podważył jej profesjonalizm, a w Internecie zawrzało. Prowadząca nie potrafiła zapanować nad swoimi emocjami oraz niechęcią do kontrowersyjnego gościa i od początku rozmowy próbowała mu pokazać, co o nim myśli. Po programie w TVN 24 rozpętała się w Internecie debata, w której padło wiele oskarżających głosów pod adresem Koleny-Zaleskiej. Czy prezenterka przekroczyła swoje kompetencje i udowodniła, że z etyką dziennikarską jest na bakier? Zobaczcie filmik i sami oceńcie jej zachowanie!

Dziennikarki telewizyjne to największa wizytówka każdej stacji telewizyjnej. Zwłaszcza prezenterki głównych serwisów informacyjnych, które mają największą oglądalność, każdego dnia skupiają na sobie uwagę milionów widzów. Jak się jednak okazuje tylko nieliczne z wielu popularnych dziennikarek wyglądają w pracy gustownie. Choć specyficzny zawód prezentera wymaga określonego dress code'u, nie oznacza to, że czołowe polskie dziennikarki mają wyglądać nudno i androgenicznie! A niestety, choć wielu prezenterkom nie można odmówić profesjonalizmu, to tylko dwie potrafią pogodzić go ze stylem. Zobaczcie, kto najlepiej prezentuje się na wizji, a kto dopuszcza się największych wpadek!

Katarzyna Kolenda-Zaleska jest jedną z najbardziej cenionych polskich dziennikarek. Profesjonalistkom jej pokroju rzadko kiedy zdarzają się wpadki, jednak programy na żywo pełne są niespodziewanych zwrotów akcji i najbardziej doświadczeni dziennikarze zaliczają wtopy, których później wstydzą się miesiącami. Katarzyna Kolenda-Zaleska właśnie znalazła się w zaszczytnym gronie gwiazd, które skompromitowały się na wizji i co więcej, mogą je spotkać przykre konsekwencje ze strony szefów! Dziennikarka podważyła wiarygodność TVN 24!

Widzowie kojarzą jej twarz i opanowany głos z serwisów informacyjnych. Zawsze konkretna i czasem trochę męska. Ubrana w idealnie skrojone marynarki, garsonki i białe koszule. Jej stroje prawie pozbawione są ozdób i biżuterii, twarz mocnego makijażu, a włosy fantazyjnych uczesań. Prezenterka "Faktów" musi być wiarygodna, więc do minimum ograniczono jej wyzywającą kobiecość.

Widzowie kojarzą ich twarze i opanowane głosy z serwisów informacyjnych. Zawsze konkretne i czasem trochę męskie. Ubrane w idealnie skrojone marynarki, garsonki i białe koszule. Ich stroje prawie pozbawione są ozdób i biżuterii, twarze mocnego makijażu, a włosy fantazyjnych uczesań. Prezenterki „Wiadomości” i „Faktów” muszą być wiarygodne, więc do minimum ograniczono ich wyzywającą kobiecość. Widzowie programów informacyjnych mogą nie pamiętać, że te profesjonalne prezenterki posiadają także inną stronę kobiecości oraz lubią się dobrze zabawić!

9 sierpnia mija 10 lat odkąd wystartował kanał TVN24. Pierwszy serwis, w pierwszej całodobowej telewizji w Polsce, poprowadziła Anita Werner. Od tego momentu powstał jeden z najważniejszych, opiniotwórczych i informacyjnych kanałów w kraju.