Serial "BrzydUla" zakończył swoją emisję 26 maja z zaskakująco niskim wynikiem oglądalności, porównując go z popularnością poprzedniego sezonu. Najnowsze odcinki przygód Uli Dobrzańskiej nie zgromadziły nawet połowy widowni, która zasiadała przed telewizorami w roku ubiegłym.
Julia Kamińska zamieściła niepozorne zdjęcie w zwyczajnej stylizacji. Tyle wystarczyło, by fani zasypali ją komentarzami. Widok coraz szczuplejszej aktorki wyraźnie ich zaniepokoił.
Rusza kolejny sezon "BrzydUli". Okazuje się, że odtwórczyni tytułowej roli, Julia Kamińska, nie może zmienić nic w swoim wyglądzie bez konsultacji z produkcją serialu.
Paulina Kondrak coraz mocniej podbija serca widzów. Ale to, co pokazuje na ekranie, to nie wszystko – jest też bardzo aktywna w sieci. Jej zdjęcia w mediach społecznościowych robią niemałe wrażenie.
Pod koniec 50. odcinka 2. sezonu "Brzyduli" pojawiła się piosenka śpiewana przez Julię Kamińska. Telewidzowie zasypali aktorkę pytaniami o utwór. Gwiazda wyjawiła, że piosenek w serialu pojawi się więcej... ale to nie koniec niespodzianek.
Co za widoki! Małgorzata Socha opublikowała zdjęcie w czerwonej, koronkowej bieliźnie. Internauci nie mają wątpliwości: "Jedna z najładniejszych polskich aktorek".
"BrzydUla 2" miała powtórzyć sukces pierwszej części sprzed lat. Czy to się uda? Trudno powiedzieć, chociaż po emisji premierowego odcinka widzowie są mocno podzieleni. Jedni zachwycają się tym, co zobaczyli na ekranach, a drudzy krytykują pomysł kontynuacji.
Julia Kamińska jest szczupłą, zgrabną aktorką. Jednak, gdy wróciła na plan "Brzyduli", by wystąpić w kontynuacji hitowego serialu, musiała "przytyć". Aby nie nabierać kilogramów naprawdę, nosi specjalny strój.