artur żmijewski(strona 2/3)

None

None

Serialowi "Na dobre i na złe" sukces zapewniła wyjątkowa obsada, która jak magnes przyciąga publiczność przed ekrany. Chociaż części aktorów nie można podziwiać już na ekranie, fani wciąż o nich pamiętają. Kojarzycie, jak kiedyś wyglądali?

Mimo wcześniejszych informacji o niepewnej przyszłości detektywa w sutannie, wciąż będzie go można oglądać na ekranie. To dobra wiadomość zwłaszcza dla odtwórcy jego roli. Jak się okazuje, za występy w telewizyjnym hicie Artur Żmijewski nieźle się dorobił, a na tym jeszcze nie koniec!

Podobno tylko w tym roku konto aktora powiększy się o zawrotną sumę. Mówi się o siedmiocyfrowej kwocie. Nie wszyscy mogą liczyć na takie zarobki. Na planie serialu atmosfera robi się napięta...

Ojciec Mateusz zostanie oskarżony o pobicie do nieprzytomności i próbę gwałtu młodej dziewczyny, która rzekomo miała zostać molestowana i napadnięta w kościelnej zakrystii. W tej roli zobaczymy właśnie Joannę Moro.

Aktor namawia podobno scenarzystów do rezygnacji z dalszego kręcenia zdjęć do produkcji. Czyżby nadchodził koniec słynnego księdza – detektywa?

W 1999 roku został wyemitowany pierwszy odcinek kultowego już serialu. Od tego czasu wielu aktorów występujących w produkcji zmieniło się nie do poznania. Jak wyglądali kiedyś, w pierwszych miesiącach i latach pracy na planie telewizyjnego hitu?

Po wakacjach na antenie Jedynki zadebiutuje 10. sezon "Ojca Mateusza". Twórcy przygotowali dla widzów wiele niespodzianek. Podobno nie zabraknie mrożących krew w żyłach scen, a życie detektywa w sutannie może znaleźć się w niebezpieczeństwie! Czy Mateusz zginie podczas eksplozji w Sandomierzu?

Jak musieli być zdziwieni fani Artura Żmijewskiego, gdy w kolorowej prasie pojawiły się informacje o tym, że ich ulubieniec stanął ostatnio przed sądem. Okazuje się, że nie stawił się wcale jako oskarżony, ale świadek w sprawie znanego polskiego reżysera.

Polskie gwiazdy wcale nie zarabiają tak dobrze, jakby się mogło niektórym wydawać. Właśnie dlatego chętnie decydują się występować w reklamach, które mogą skutecznie podreperować ich domowy budżet. Niestety, nie każda reklama okazuje się sukcesem. Zdarza się tak, że celebryta wcale nie wpływa pozytywnie na sprzedaż. Nie dość, że bohater reklamy niszczy swój własny wizerunek, to na dodatek przynosi straty zleceniodawcy. Specjaliści ocenili, że Edyta Górniak, Wojciech Mann, Krzysztof Materna, Adam Małysz, Anna Dereszowska, Grzegorz Halama oraz Artur Żmijewski, zaliczyli największe reklamowe klapy. Na ich głosy posypały się miażdżące komentarze. Zobaczcie, kto niepotrzebnie zaczął romansować z reklamą!

Artur Żmijewski wygrywa we wszelkich rankingach popularności. Jakiś czas temu grupa ankietowanych pań uznała, że to właśnie z nim najbardziej chciałyby pójść na kolację

To wspaniała wiadomość dla fanów sympatycznego księdza i serialu "Ojciec Mateusz".

Nie dla wszystkich polskich gwiazd "Taniec z gwiazdami" jest ciekawą propozycją. Są tacy, którzy od lat odmawiają udziału w show i prawdopodobnie nie z powodu zbyt niskich gaż...