Mikołaj i Sara z "Love Island" już nie są razem. Co się stało?

Mikołaj i Sara zerwali. Oboje byli uczestnikami show "Love Island"
Mikołaj i Sara zerwali. Oboje byli uczestnikami show "Love Island"
Źródło zdjęć: © Instagram

05.04.2023 13:10, aktual.: 16.04.2023 14:58

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Uczestniczka show potwierdziła smutne wieści. Okazuje się, że jej wyznanie nie zaskoczyło internautów, którzy śledzili kolejne edycje programu "Love Island". Spodziewali się, że związek Mikołaja i Sary nie przetrwa.

"Jak zauważyliście, faktycznie z Mikołajem nie jesteśmy już razem" - poinformowała Sara, której fani już wcześniej musieli dawać znać o swoich spostrzeżeniach. Związek dziewczyny i Mikołaja rozpadł się. Ale dla osób śledzących kolejne serie show, a później perypetie uczestników, to nie było zaskakujące.

Choć z "Love Island" często wychodzą zakochane pary, ich miłość gaśnie raczej szybciej niż później. To taki typ randkowego programu, z którego raczej ani ślubów, ani dzieci nie będzie.

Niektórzy uczestnicy układają sobie życie z innymi bohaterami show. Tak było w przypadku Sary i Mikołaja. Ale i ich sielanka nie trwała długo.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Jędruszczak wygrał pierwszą edycję "Love Island". Jego partnerką była Sylwia Madeńska. Udało jej się wykorzystać pięć minut sławy. Razem pokazali się w "Tańcu z gwiazdami", później rozstali się, wrócili do siebie i znów pożegnali. Tym razem w atmosferze skandalu.

W lutym Mikołaj pochwalił się nową relacją. Wtedy wyszło na jaw, że tajemniczą ukochaną bohatera pierwszej edycji randkowego show jest uczestniczka szóstej edycji tego samego programu. Z Sarą spotykał się już od kilku miesięcy, a ich związek dojrzał na tyle, by pochwalić się nim światu.

Pech chciał, że dwa miesiące później było po związku. Sara potwierdziła, że znów jest singielką. Przed tym ostrzegali ją internauci.

Mikołaj nie skomentował sytuacji. Na jego InstaStory pojawił się jednak wymowny wpis. "Samotne podróże rewelacyjnie działają na głowę. (...) Można przemyśleć ważne kwestie i wyciągnąć wnioski. (...) Polecam każdemu w trudnych chwilach" - przyznał.

W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" szkalujemy "Johna Wicka 4", wychwalamy "Sukcesję" i zastanawiamy się, gdzie zniknął Jim Carrey (i co, do cholery, wywinął tym razem?). Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.

Źródło artykułu:WP Teleshow
mikołaj jędruszczaklove islandtelewizja
Komentarze (5)