Trwa ładowanie...

Kompromitująca wpadka TVP Info. Internauci bezlitośni

Pracownicy TVP nie mają ostatnimi czasy łatwego życia. Od kilku tygodni mówi się, że ich stację czeka rewolucja. Na pewno nie pomagają im też wypowiedzi polityków i kpiny internautów. Najnowsza dotyczy kolejnej kompromitującej wpadki w programie TVP Info.

TVP Info zaliczyło wpadkę. Internauci błyskawicznie wychwycili  TVP Info zaliczyło wpadkę. Internauci błyskawicznie wychwycili Źródło: Materiały prasowe
d4uaqor
d4uaqor

Złośliwość rzeczy martwych, nagła pustka w głowie czy językowe lapsusy. Praca w programach na żywo to chodzenie po polu minowym. Wiedzą o tym zarówno początkujący prezenterzy, jak i doświadczone gwiazdy stacji telewizyjnych.

Wpadki zaliczają też pracownicy telewizji z dalszych rzędów - realizatorzy, redaktorzy, wydawcy. Wprawdzie kryją się po drugiej stronie kamery, ale ich praca bardzo często widoczna jest na ekranie.

Tak było w przypadku programu TVP Info, którego fragment obiegł we wtorek polski internet.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

W TVP Info aż zamilkli. "Coś obrzydliwego"

Mowa o momencie, w którym prezenter stacji tłumaczy widzom kolejne kroki tworzenia nowego rządu. Na monitorze widać trzy etapy. Ostatni przewiduje, że jeśli nie zakończy się on udzieleniem Radzie Ministrów wotum zaufania, dochodzi od skrócenia kadencji parlamentu i nowych wyborów.

d4uaqor

Co tak rozbawiło internautów, że dzielą się stopklatką z programu TVP Info na platformie X (dawny Twitter)? Otóż osoba przygotowująca wspomnianą rozpiskę napisała "skrucenie" zamiast "skrócenie".

Błąd ortograficzny natychmiast został wychwycony i opatrzony kpiarskimi komentarzami internautów. Najdelikatniejsze to "3 miliardy" czy po prostu "Kruciutko".

Przypomnijmy, że to nie jest pierwsza tego typu wpadka w TVP Info. Ostatnio m.in. paskowy "Wiadomości" źle podpisał popularnego dziennikarza TVN24 Konrada Piaseckiego.

W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" rozmawiamy o "Czasie krwawego księżyca" i prawdziwej historii stojącej za filmem Martina Scorsese, sprawdzamy, czy jest się czego bać w "Zagładzie domu Usherów" i czy leniwiec-morderca ze "Slotherhouse" to taki słodziak, na jakiego wygląda. Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
d4uaqor
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d4uaqor