Dostał pracę w religijnej stacji? Pokazał zdjęcie ze studia
01.08.2023 20:11, aktual.: 01.08.2023 21:57
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Jarosław Jakimowicz ponownie stanął przed telewizyjną kamerą. Ale nie w jednej z wiodących stacji. Na zdjęciu z planu widać skromnie udekorowane studio i wielką fotografię Jana Pawła II.
Jarosław Jakimowicz kilka tygodni temu stracił pracę w TVP. Najpierw odsunięto go od tworzenia reportaży dla "Pytania na śniadanie", a później wyrzucono go z programów TVP Info - "W kontrze" oraz "#Jedziemy". Podobno wpływ na tę decyzję miały skargi członków ekipy na zachowanie Jakimowicza, zwłaszcza wobec współprowadzących.
Wkrótce po zwolnieniu aktor zapowiedział, że niebawem ponownie pojawi się na antenie. Wirtualna Polska próbowała dowiedzieć się, kto zdecydował się zatrudnić Jakimowicza. Sam zainteresowany nie chciał z nami rozmawiać. Nikt z TV Trwam nie był w stanie odpowiedzieć na pytania. Rzecznik TVP powiedział, że stacja całkowicie odcięła się od Jakimowicza, a Polsat i TVN stanowczo zaprzeczyły, że mogłyby mieć z nim cokolwiek wspólnego.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Teraz Jakimowicz znów uchylił rąbka tajemnicy. Pokazał zdjęcie z planu, które sugeruje, że poprowadzi program, który będzie promować religijne wartości. Poza blatem, krzesłem i uśmiechniętym Jakimowiczem, w tle na ścianie w żółte i niebieskie pasy wisi ogromny portret Jana Pawła II.
W swoim stylu Jakimowicz dał do zrozumienia, że nie będzie współpracować z TVN czy Polsatem. Dodał też, że nie dołączy do partii Suwerenna Polska, jak dywagowały media po jego wpisie o sympatii dla tej partii.